Taurus Amps B-HOOD
#46
(04-27-2012, 07:07 AM)OMSON napisał(a):
(04-26-2012, 08:09 PM)Lacki napisał(a): Nad oktawerem intensywnie myślimy. Jak będzie coś więcej wiadomo to będziecie wiedzieć pierwsi. Niejest łatwo zrobić porządny octaver, dlatego trochę to potrwa, ale jak się pojawi to będzie niszczył.


Ja sobie odpuściłem temat. Gram na instrumentach strojonych do A0 - a z tego co wybadałem (nawet założyłem dedykowany temat) - to poprawny tracking octaverów kończy się przy D1, pod warunkiem, że sygnał wejściowy ma dobrego kopa. Jak uda się Wam przesunąć tę granicę w kierunku niżej strojonych instrumentów - chętnie stanę się posiadaczem takiego octavera Wink
Jak się nie uda - to gówno będzie niszczył. Smile To będzie kolejny niuans na rynku...

(04-26-2012, 08:09 PM)Lacki napisał(a): Czarny pracuje w trybie mix. SL w tym temacie jest o tyle fajny, że fakycznie można się poruszać w specyfice przesteru od oldschoolu, przez stoner, doom po meshuughowy rozpierdol. true story.

'Meshugowy rozpierdol' - to w basie po prostu gitarowy charakter drajwu.
Tak musi być, żeby grać detalicznie i szybko. Inne opcje są zbyt powolne do tak gęstych połamańców. Przez to, bas robi tylko dolne pasmo, jak wchodzą gitary. Znika.


No duża część oktawerów nie działa tak jak powinna. Też stroje w dół, też mi na tym zależył, żeby te częstotliwości dobrze ogarniał. Plan jest taki, żeby był kozacki.

Moim zdaniem nie dokońca gitarowy charakter bo przy dużym gainie pomimo kompresji i sypiącej góry nie traci uderzenia dołem. Pisząc Meshuggowy rozpierdol miałem na myśli po prostu bardzo mocny nowoczesny drive który bardzo dobrze sprawdza się z niskim strojeniem.
Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, interpunkcyjne i wszystkie inne.

http://godsownprototype.bandcamp.com/alb...-feel-like
Odpowiedz
#47
(04-27-2012, 08:37 AM)Lacki napisał(a): Moim zdaniem nie dokońca gitarowy charakter bo przy dużym gainie pomimo kompresji i sypiącej góry nie traci uderzenia dołem. Pisząc Meshuggowy rozpierdol miałem na myśli po prostu bardzo mocny nowoczesny drive który bardzo dobrze sprawdza się z niskim strojeniem.

Tak dokładnie jest - abi mam rozkręcony dosyć mocno, przed nim ebsa lampowego. Najfaniejsza w nim rzecz to właśnie to, że zostaje punkt i dynamika - przez co nie muszę go ustawiać jakoś dużo dużo głośniej od normalnej barwy by "nadrobić" utratę dynamiki.
Odpowiedz
#48
(04-27-2012, 08:12 AM)depravedsouls napisał(a): Omson racja z tym przesterem,dlatego polowalem na warp factora bo wiedzialem ze on mi da wlasnie ten rodzaj znieksztalcenia z zachowaniem w miare basu.Jeszcze podoba mi sie dod 250 preamp taki bardziej motorhead i catalinbread ten z koniem nazwa mi wyleciala.A rozpierdol z basem to zrobi nawed boss mt2 vide Peter Stell.

Lepiej sobie zamów ParaLooper u Pinia. Sam drajw daje większe możliwości jak jest domiksowany równolegle w odpowiednich proporcjach. Podejrzewam, że nawet nie kombinowałbyś z innym rozwiązaniami wtedy.
Odpowiedz
#49
Jesli o Oktawer idzie fajna bylaby konstrukcja typu POG, dodająca do bazowego sygnału górną i dolną oktawę symulując Hammonda.
Odpowiedz
#50
(04-27-2012, 08:37 AM)Lacki napisał(a): Moim zdaniem nie dokońca gitarowy charakter bo przy dużym gainie pomimo kompresji i sypiącej góry nie traci uderzenia dołem. Pisząc Meshuggowy rozpierdol miałem na myśli po prostu bardzo mocny nowoczesny drive który bardzo dobrze sprawdza się z niskim strojeniem.

No dobrze, ale słuchasz Meshuggah - sam przyznaj, że zlewa się w swoim charakterze z gitarami. Jak bas zostaje sam, ma cechy które wymienił Groza, punkt, dynamikę... Fajnie się kojarzy. Wchodzą gitary i przestajesz kojarzyć w którym paśmie jest bas (jak się porządnie nie skupisz).
Odpowiedz
#51
(04-27-2012, 09:17 AM)OMSON napisał(a):
(04-27-2012, 08:37 AM)Lacki napisał(a): Moim zdaniem nie dokońca gitarowy charakter bo przy dużym gainie pomimo kompresji i sypiącej góry nie traci uderzenia dołem. Pisząc Meshuggowy rozpierdol miałem na myśli po prostu bardzo mocny nowoczesny drive który bardzo dobrze sprawdza się z niskim strojeniem.

No dobrze, ale słuchasz Meshuggah - sam przyznaj, że zlewa się w swoim charakterze z gitarami. Jak bas zostaje sam, ma cechy które wymienił Groza, punkt, dynamikę... Fajnie się kojarzy. Wchodzą gitary i przestajesz kojarzyć w którym paśmie jest bas (jak się porządnie nie skupisz).


Faktycznie trochę się to zlewa ale myśle, że bardziej przez to, że 8strunowe gitary mają takie pasmo jakie mają. W każdym razie wracając do abigara to ma po prostu jebitny sound i tak jak powiedział Groza zachowuje punkt i dynamikę no i też pasmo nie spłaszcza się zbytnio. Obgrałem kilka przesterów basowych i jednak jest to plaga moim zdaniem, że sound staje się płaski, i w zestawieniu z gitarami jest totalnie nieczytelny.
Moim zdaniem na podium stoi abigar i mxr m80. Oczywiście to wynika z moich preferencji a nie dla tego, że się mądrze:]
Co byście jeszcze dodali to tej listy?

Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, interpunkcyjne i wszystkie inne.

http://godsownprototype.bandcamp.com/alb...-feel-like
Odpowiedz
#52
catalinbread teaser stallion i dod bass grunge.
Odpowiedz
#53
(04-27-2012, 09:31 AM)Lacki napisał(a): Faktycznie trochę się to zlewa ale myśle, że bardziej przez to, że 8strunowe gitary mają takie pasmo jakie mają. W każdym razie wracając do abigara to ma po prostu jebitny sound i tak jak powiedział Groza zachowuje punkt i dynamikę no i też pasmo nie spłaszcza się zbytnio. Obgrałem kilka przesterów basowych i jednak jest to plaga moim zdaniem, że sound staje się płaski, i w zestawieniu z gitarami jest totalnie nieczytelny.
Moim zdaniem na podium stoi abigar i mxr m80. Oczywiście to wynika z moich preferencji a nie dla tego, że się mądrze:]
Co byście jeszcze dodali to tej listy?

Moje typy: SansAmp PSA-1, XXL Bass Edition - jako konkretne drajwy oraz RBI, GT-2, Para Driver DI, bardziej w roli boosterów i lekkich przesterów.

BTW - na sound basu w Meshuggah jest moim zdaniem panaceum - wystarczyłoby domiksować równlegle nieco grubszego ziarna do struktury tego co jest i nie trzeba by się było domyślać, gdzie się podział bas po wejściu gitar Wink
Odpowiedz
#54
Ciekawym pomysłem było by stworzenie basowej końcówki mocy, ale impulsowej, wielkości radia. Mamy na rynku obecnie zalew małych wzmacniaczy, ale też zalew świetnych preampów. Mxr, ebs, basswitch, aguilar, jest tego cała masa, zazwyczaj z DI na pokładzie i wielu zaczyna używać wzmacniacza tylko jako końcówki mocy, bo sygnał idzie po preampowym DI. Sam od dawna używam little marka jako końcówki mocy, a za sygnał DI robi preamp sadowskiego, tudzież jak mi się chce rackowy ebs'a gdzie mam fajnie dobraną regulację i kompresor. Na talkbassie od dawna marudzą, że nikt czegoś takiego nie stworzył, co by było poręczne (1U) i dawało odpowiedniej mocy (500-1000w, mostkowanie itp.). Był SWR ale jakoś nie przekonał ludzi z racji mocy, raczej wybierano crowna XTI (ale to już przestaje być poręczne). W końcu markbass dojrzał lukę i na ten sezon ma wypuścić, ale z nagrodą dla pioniera czyli ustalili cenę na 1000$. Mnie to dziwi, bo wzmacniaczy impulsowych jest dużo, ich ceny schodzą nawet poniżej 2000zł, a samej końcówki nikt nie robi. Ot taki pomysł, nad którym może warto się zastanowić Emotka_2755
Odpowiedz
#55
hmmm od bidy może być ashdown lg 100 Tongue Emotka_2755 jako końcówka świetnie sobie radzi Smile
Fender Highway One P Bass Custom - G&L Tribute L2500 - Ibanez SR 305DX - Ampeg SVT 2 Pro - Ashdown Little Giant 1000 - Ashdown MAG 414T - ART PS 4x4 PRO - MXR M80 - EBS MultiComp - EHX Steel Leather - Planet Waves CT 04 - Klotz FunkMaster

Ampeg B-HOOD # 23
P-BASS FANCLUB # 46


http://www.zbigniewforysband.pl/

Odpowiedz
#56
(04-27-2012, 10:33 AM)ralf-p napisał(a): hmmm od bidy może być ashdown lg 100 Tongue Emotka_2755 jako końcówka świetnie sobie radzi Smile

To jest nasze polskie podejście, od bidy wpiąć się w "loop in" z tyłu wzmacniacza, ale my jesteśmy narodem kombinującym, a już zdecydowanie nie "przepłacającym" Emotka_2755
Pomysł jest bardziej skierowany na rynki zachodnie, na zasadzie: wiesz mam fajny mały preamp i kolumne 1x12, teraz jakaś końcówka by się przydała, no to wchodzę na sprzętdlawybitnegobasisty.com, zakładka power amps i szukam jak najmniejszej, potem talkbass czy opinie ok i kupuje Wink
Skoro, są ludzie którzy już teraz ostrzą zęby na markbassowe 1u za 1000$, to patriotycznie wolałbym żeby ostrzyli na polskiego taurusa za 600$Emotka_2497
A skoro używasz lg jako końcówki, Gruby też pisał że używał ebsa w ten sposób to już 3 osoby, czyli jednak taka koncepcja funkcjonuje i w porywach może się nawet sprawdzać, a skoro taurus ma swój podłogowy preampo-dibox, mógłby zrobić do kompletu małą poręczną końcówkę chytry
Odpowiedz
#57
Rainbow 
(04-27-2012, 10:59 AM)PiotrQ napisał(a):
(04-27-2012, 10:33 AM)ralf-p napisał(a): hmmm od bidy może być ashdown lg 100 Tongue Emotka_2755 jako końcówka świetnie sobie radzi Smile

To jest nasze polskie podejście, od bidy wpiąć się w "loop in" z tyłu wzmacniacza, ale my jesteśmy narodem kombinującym, a już zdecydowanie nie "przepłacającym" Emotka_2755
Pomysł jest bardziej skierowany na rynki zachodnie, na zasadzie: wiesz mam fajny mały preamp i kolumne 1x12, teraz jakaś końcówka by się przydała, no to wchodzę na sprzętdlawybitnegobasisty.com, zakładka power amps i szukam jak najmniejszej, potem talkbass czy opinie ok i kupuje Wink
Skoro, są ludzie którzy już teraz ostrzą zęby na markbassowe 1u za 1000$, to patriotycznie wolałbym żeby ostrzyli na polskiego taurusa za 600$Emotka_2497
A skoro używasz lg jako końcówki, Gruby też pisał że używał ebsa w ten sposób to już 3 osoby, czyli jednak taka koncepcja funkcjonuje i w porywach może się nawet sprawdzać, a skoro taurus ma swój podłogowy preampo-dibox, mógłby zrobić do kompletu małą poręczną końcówkę chytry

Tylko taka końcówka wcale tania by nie była. Nie wiem skąd przeświadczenie, że coś jak jest produkowane u nas, to będzie mało kosztować... IMO pomysł by się w ogóle nie sprawdził, bo skoro można na rynku dostać takie malutkie wzmacniacze, jak Little Giant, które kosztują po 1k i można je wykorzystywać jako końcówkę, to kto by się skusił na ten sam produkt, tylko z innym logiem i pewnie droższym o jakieś 500-1000 zł...
Odpowiedz
#58
(04-27-2012, 10:59 AM)PiotrQ napisał(a): a skoro taurus ma swój podłogowy preampo-dibox, mógłby zrobić do kompletu małą poręczną końcówkę chytry

I ile osób kupiłoby tą końcówkę? Big Grin
Odpowiedz
#59
(04-27-2012, 11:08 AM)Brylant napisał(a): Tylko taka końcówka wcale tania by nie była. Nie wiem skąd przeświadczenie, że coś jak jest produkowane u nas, to będzie mało kosztować... IMO pomysł by się w ogóle nie sprawdził, bo skoro można na rynku dostać takie malutkie wzmacniacze, jak Little Giant, które kosztują po 1k i można je wykorzystywać jako końcówkę, to kto by się skusił na ten sam produkt, tylko z innym logiem i pewnie droższym o jakieś 500-1000 zł...

Nie wiem czy widzisz brak logiki w Twoim wywodzie..."nie wiem skąd przeświadczenie, że coś jak jest produkowane u nas, to będzie mało kosztować", a "skoro można na rynku dostać takie malutkie wzmacniacze, jak Little Giant, które kosztują po 1k" Wink (pomijam fakt, że LG jest już nie produkowany)
Zobacz ile osób używa w USA markbass f1 jako końcówki, crowna xti, czy choćby stewart 1.2, mając po 5 preampów i dopasowując je w zależności od pogody i zespołu. To że u nas jest to mało popularne, nie znaczy że za granicą też Smile
Ludzie widzą, że jest masa małych wzmacniaczy poniżej 2k, a samych końcówek (czyli do facto wzmak, tylko bez sekcji korekcji) już nie tak dużo, a jak ktoś robi to bierze za niego 1000$.
Dostrzegam w tym szanse dla przedsiębiorstwa, a nie miejsce prywatnego widzimisię, a chyba między innymi o to chodzi w tym topicu Emotka_2755
Odpowiedz
#60
Z innej beczki: wypraktykowałem, że bardzo dobrze sprawdza się przester działający w środku pasma, czuły na artykulację, z możliwością zmiany struktury harmonicznych (parzyste/nieparzyste). Po takim przesterze wypada puścić jakiś exciter/maximizer w celu poszerzenia brzegów pasma. Sprawdza się to o tyle lepiej, że sound nie traci na dynamice, nie zamula się, można uzyskać precyzyjna artykulację. Dodatkowo, dobrze mieć możliwość domiksowania równolegle czystego sygnału z basu (z opcją dla modułu maximizera przełączenia na tor czysty lub przesterowany).

To są spostrzeżenia wypraktykowane przeze mnie w analogowym torze efektów, ale gdyby Taurus wprowadził wszystkie te elementy do jednej obudowy i wykorzystał pomysł na taki wewnętrzny routing sygnału - wyszedłby bardzo charakterny drajw, z którym można by wyjść również na zachodni rynek. Jestem przekonany o komercyjnym sukcesie takiego projektu.
Nie wiem natomiast, czy jest to cos odkrywczego czy nie. Podejrzewam, że taki skandynawski Darkglass, może korzystać z podobnych ideii....
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości