Efekty i ich zasilanie
#1
Z góry przepraszam za moje laickie podejście do tematu... Wink

Poszukuję pomocy w pewnym temacie:
Posiadając outboard preamp zasilany baterią, postanowiłem sprawdzić, jak zachowuje się przy zasilaczu. Podłączyłem preamp z zasilaczem i słyszę "buuuuuuuu" z głośników. Na baterii tego efektu dźwiękowego brak...

Zaznaczam że zasilacz uniwersalny, zwykła kostka z kabelkiem, nie jest dedykowany, średniej jakości, regulacja 3-12V, +/- w zależności od końcówki, brak uziemienia. Czy to samo zjawisko pojawi się w przypadku zakupu, np. zasilacza stabilizowanego takiego jak ten?
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#2
niech madrzejsi wyjasnia zjawisko, ale na podstawie swojego doswiadczenia moge napisac, ze zwykly stabilizowany tatarek rozwiaze problem.

taki regulowany zasilacz o ktorym piszesz to chinszczyzna w najperfidniejszym wydaniu i sieje z naturyBig Grin
Odpowiedz
#3
SUVV napisał(a): Zaznaczam że zasilacz uniwersalny, zwykła kostka z kabelkiem, nie jest dedykowany, średniej jakości, regulacja 3-12V, +/- w zależności od końcówki, brak uziemienia.
Prawdopodobnie masz zasilacz niestabilizowany. Możesz przeczytać jakieś napisy na nim (chinskie napisy opuść)? Problem rozwiązałby zasilacz stabilizowany (ceny od 20 zł w górę).
SUVV napisał(a): Czy te samo zjawisko pojawi się w przypadku zakupu, np. zasilacza stabilizowanego takiego jak ten ...
No pomyśl. Jeśli by z tymi zasilaczami efekty miały przydźwięk, to w jakim celu ten człowiek produkowałby te zasilacze?
Uprzedając pytanie, ten zasilacz co masz zdecydowanie nie jest do efektów.

Marek

Odpowiedz
#4
Paka, Markus... serdecznie dziękuję... Upewniliście mnie w teorii, że stabilizowany robi swoje.

Markus... zdziwiłbyś się gdzie w Warszawie (tak, sklep muzyczny) ten zasilacz został zakupiony (w trakcie kupowania było powiedziane że ma zasilać automat perkusyjny do klawiszy mojego ojca i tam się sprawdza) Wink

Zasilacz ma wszystko in English:
AC-DC Adaptor
pri: 230V 50Hz 12W
500mA 6VA (max)
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#5
ja kupiłem niedawno taki http://allegro.pl/gp-zasilacz-3-efektow-...51393.html i mogę polecić, z początku cośtam burczał trochę, ale mu przeszło, sprzedawca był chętny wymienić lub oddać kasę, ale jak pisałem teraz działa bez zarzutu
Odpowiedz
#6
SUVV napisał(a): Markus... zdziwiłbyś się gdzie w Warszawie (tak, sklep muzyczny) ten zasilacz został zakupiony (w trakcie kupowania było powiedziane że ma zasilać automat perkusyjny do klawiszy mojego ojca i tam się sprawdza) Wink
Tego typu urządzenia mogą mieć jeszcze w środku zasilacz stabilizowany więc tam to będzie działać. Nie obwiniałbym sprzedawcy, bo poproszony o zasilacz do automatu dał działający zasilacz. Gdybyś go poprosił o zasilacz do efektów podłogowych i dostał ten, to moim zdaniem należałoby go reklamować.
SUVV napisał(a): Zasilacz ma wszystko in English:
AC-DC Adaptor
pri: 230V 50Hz 12W
500mA 6VA (max)
Nie wiem co z tego wynika. Może to jest tylko 6V zasilacz (i niestabilizowany)?

Marek


(10-19-2010, 10:02 PM)witt napisał(a): ja kupiłem niedawno taki http://allegro.pl/gp-zasilacz-3-efektow-...51393.html i mogę polecić, z początku coś tam burczał trochę, ale mu przeszło, sprzedawca był chętny wymienić lub oddać kasę, ale jak pisałem teraz działa bez zarzutu
Tu bym na jedną rzecz uważał. Człowiek ładnie opisał zasilacz na naklejce, jest rysunek końcówki ale nie jest oznaczona polaryzacja (gdzie jest plus a gdzie minus). A to jest najważniejsza informacja - bez tego można spalić efekt. Pewno na życzenie on to łączy w dowolny sposób ale powinien to zaznaczyć. Inaczej można spokojnie żądać pieniędzy za spalony efekt.

Marek

Odpowiedz
#7
jest tam oznaczona polaryzacja, plus na zewnątrz

" - Wtyki DC 5.5/2.1 z polaryzacją minus w środku

pasują do wszytskich standardowych efektów BOSS, MARSHALL, MXR itp.

- Na życzenie możliwość wyposażenia zasilacza w inny zestaw złącz"
Odpowiedz
#8
Nie chcąc zakładać nowego tematu wyskakuję tutaj z pytaniem:

Czy do efektu typu Boss Auto Wah 2 dałoby radę dorobić jakiś "bass mode"?

Chodzi o to że efekt strasznie żre dolne i środkowe pasma, i bas z nim brzmi ok dopiero po korekcji w eq pieca/basu (a średnio mi się widzi taka zabawa tym podczas koncertu czy coś). Ogólnie charakter filtra pasuje mi bardzo, według mnie świetnie brzmi, tylko te obcinanie dołu i środka... (nie mówiąc już o podbiciu góry która podczas slapu czy też palcowania gwałci uszy).

Przeszukując sieć w poszukiwaniu schematów natknąłem się na tą stronę:

http://autowahmods.blogspot.com/

Tutaj jest co prawda schemat od TW-1 ale AW-2 był wzorowany na tym schemacie, z tym że ma podobno inne komponenty wewnątrz siebie (na dole jest ich lista).

Myślicie że dałoby radę coś zrobić z tego?
Odpowiedz
#9
Dałoby radę coś takiego zrobić -ale. Musisz wiedzieć, że zasadza działania tego efektu polega na przestrajaniu ostrego filtra. Jak chcesz zmienić pasmo, to pogorszysz sam efekt. Poza tym, najlepiej znaleźć schemat, który już coś takiego ma. Inaczej, trzeba będzie przeprowadzić jakieś prace badawcze (pomiary, symulacje) i ktoś będzie musiał za to zapłacić. Wtedy może wyjść drożej niż kupno innego efektu.

Marek
Odpowiedz
#10
(11-17-2010, 10:39 PM)Maciejeq napisał(a): Nie chcąc zakładać nowego tematu wyskakuję tutaj z pytaniem:

Czy do efektu typu Boss Auto Wah 2 dałoby radę dorobić jakiś "bass mode"?

Chodzi o to że efekt strasznie żre dolne i środkowe pasma, i bas z nim brzmi ok dopiero po korekcji w eq pieca/basu (a średnio mi się widzi taka zabawa tym podczas koncertu czy coś). Ogólnie charakter filtra pasuje mi bardzo, według mnie świetnie brzmi, tylko te obcinanie dołu i środka... (nie mówiąc już o podbiciu góry która podczas slapu czy też palcowania gwałci uszy).

Przeszukując sieć w poszukiwaniu schematów natknąłem się na tą stronę:

http://autowahmods.blogspot.com/

Tutaj jest co prawda schemat od TW-1 ale AW-2 był wzorowany na tym schemacie, z tym że ma podobno inne komponenty wewnątrz siebie (na dole jest ich lista).

Myślicie że dałoby radę coś zrobić z tego?

to nie lepiej wpiąć go w jakiś blender i miksować z ori sygnałem?
Odpowiedz
#11
Robię to trochę inaczej- po prostu dorzucam zaraz za efektem więcej dołu w ODB3 (wyłączam przester, leci czysty sygnał) i jest lepiej. Chociaż myślę o jakimś eq do kompletu, ale to takie spekulacje póki co.
Odpowiedz
#12
Fani starych fuzzów pewnie będą wiedzieli. Co daje zastosowanie baterii cynkowej do zasilania? Jak zmienia się brzmienie po podpięciu zasilacza lub baterii alkalicznej?
Ponadto są chlorkowo-cynkowe http://allegro.pl/bateria-9v-6lr61-cynko...00119.html
oraz cynkowo-węglowe http://allegro.pl/bateria-9v-6f22-sanyo-...86834.html , http://allegro.pl/art-bateria-6f22-9v-zn...01152.html
Odpowiedz
#13
(11-09-2011, 12:30 PM)☼☼☼ napisał(a): Nic. Prąd to prąd, 9V obojętnie z jakiej sprawnej baterii = 9V z innej sprawnej.

oprocz tego, ze jedne dluzej a drugie krocej dzialaja to sie zgadzam Wink
Odpowiedz
#14
Niby tak. Biorąc pod uwagę jednak proste układy na 2-3 tranzystorach, każdy pojedynczy element ma wpływ na dźwięk. Przypuszczam, że inna jest impedancja, wydajność i stabilność prądowa czy też napięciowa (?) takiego źródła zasilania. Są to moje domniemania. Po prostu kiedyś gdzieś rzuciło mi się w oczy, że właśnie do zasilania starych fuzzów polecane są takie baterie. Nie są one specjalnie drogie. Czy to tylko voodoo czy jakieś udokumentowane zjawisko?
Odpowiedz
#15
To nie jest voodoo i dokładnie odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie. Rzeczywiście dotyczy to przede wszystkim 2-3 tranzystorowych fuzzów z lat 60. i pierwszej połowy 70. Stare fuzzy, mimo że często składają się tylko z paru części, to zrobić je jest najtrudniej. Szczególnie, gdy używa się starych podzespołów, których parametry trzeba za każdym razem sprawdzać. A do tego dochodzi strojenie efektu na ucho. Ponadto układ na breadboardzie często brzmi inaczej niż w blaszanej obudowie. Dużo jest kruczków, a zasilanie jest jednym z nich. Wspomniałeś o impedancji/stabilności/etc. źródła zasilania i te różnice rzeczywiście istnieją, i jest po prostu tak, że stare podzespoły lepiej działają na cynkowych bateriach.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: