basscity.eu
[Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 (/thread-4686.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - Aga - 07-31-2014

Alfik, szacun! Bo Ty akurat należysz do tych co akurat ćwiczą, co słychać


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - obserwacja - 07-31-2014

(07-31-2014, 09:30 AM)Aga napisał(a): Alfik, szacun! Bo Ty akurat należysz do tych co akurat ćwiczą, co słychać

Ty udzielasz koncesje albo licencje osobom ćwiczącym czy co ? Kolejny temat i tylko o tych ćwiczeniach.


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - herp - 07-31-2014

(07-31-2014, 09:40 AM)obserwacja napisał(a):
(07-31-2014, 09:30 AM)Aga napisał(a): Alfik, szacun! Bo Ty akurat należysz do tych co akurat ćwiczą, co słychać

Ty udzielasz koncesje albo licencje osobom ćwiczącym czy co ? Kolejny temat i tylko o tych ćwiczeniach.

Nie, słychać w brzmieniu Alfika, że mnóstwo czasu poświęca instrumentowi, i to chyba był komplement?

Przynajmniej ja to tak odczytałem, ale ja się nie znam i lubię Alfika, więc jestem nieobiektywny.


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - Aga - 08-01-2014

Herp, dzięki, dobrze zrozumiałeś. To nie miał być przytyk do kogoś konkretnego, ale właśnie wyraz szacunku dla Alfika. Słychać pracę, którą włożył w dopracowanie tego utworu i ogólnie w pracę z instrumentem. Pomimo tego, że nie zgadzam się w nim we wszystkim, co czytam czasem na forum, to mam dla niego przeogromny szacunek. I tak właśnie uważam, że w instrument trzeba włożyć kupę pracy przez lata, aby coś potrafić. A z moich obserwacji wynika, a nie mam na myśli tu akurat konkretnie ludzi z forum, których nie znam, że wielu ludzi bardzo opieszale podchodzi do gry na instrumencie, nie ćwiczą, wyciągają instrument tylko na próbach. Efekty bardzo łatwo usłyszeć. Tylko oni sami tego nie słyszą niestety. Wink

Rozumiem że jakoś obserwacja poczuł się moim postem osobiście dotknięty. Nie rozumiem dlaczego Big GrinBig GrinBig Grin (zazdrość względem Alfika? Big GrinBig Grin). Ale pewnie dlatego że na forum odzywam się rzadko, a jak się odezwę, to w kontrowersyjnym temacie, bo mnie już za bardzo palce świerzbią, żeby się odezwać. W sumie nauczka dla mnie. Bo tak naprawdę po powrocie po dłuższym czasie i czytaniu tego forum trochę, nie dowiedziałam się niczego ciekawego ani nowego oprócz nagrań Alfika, które dają mi osobiście dodatkową motywację do dalszej pracy. Za co dziękuję.
Pozdrawiam i przepraszam za off top, który się przy okazji wywiązał, nie będę go kontynuować.





RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - herp - 08-01-2014

(08-01-2014, 02:13 PM)Aga napisał(a): Herp, dzięki, dobrze zrozumiałeś. To nie miał być przytyk do kogoś konkretnego, ale właśnie wyraz szacunku dla Alfika. Słychać pracę, którą włożył w dopracowanie tego utworu i ogólnie w pracę z instrumentem. Pomimo tego, że nie zgadzam się w nim we wszystkim, co czytam czasem na forum, to mam dla niego przeogromny szacunek. I tak właśnie uważam, że w instrument trzeba włożyć kupę pracy przez lata, aby coś potrafić. A z moich obserwacji wynika, a nie mam na myśli tu akurat konkretnie ludzi z forum, których nie znam, że wielu ludzi bardzo opieszale podchodzi do gry na instrumencie, nie ćwiczą, wyciągają instrument tylko na próbach. Efekty bardzo łatwo usłyszeć. Tylko oni sami tego nie słyszą niestety. Wink

Rozumiem że jakoś obserwacja poczuł się moim postem osobiście dotknięty. Nie rozumiem dlaczego Big GrinBig GrinBig Grin (zazdrość względem Alfika? Big GrinBig Grin). Ale pewnie dlatego że na forum odzywam się rzadko, a jak się odezwę, to w kontrowersyjnym temacie, bo mnie już za bardzo palce świerzbią, żeby się odezwać. W sumie nauczka dla mnie. Bo tak naprawdę po powrocie po dłuższym czasie i czytaniu tego forum trochę, nie dowiedziałam się niczego ciekawego ani nowego oprócz nagrań Alfika, które dają mi osobiście dodatkową motywację do dalszej pracy. Za co dziękuję.
Pozdrawiam i przepraszam za off top, który się przy okazji wywiązał, nie będę go kontynuować.

Generalnie mnóstwo wartościowych forumowiczy uciekło. Szkoda, że nie da się odwrócić tej tendencji.


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - miklo - 08-01-2014

Aga - pisz, co chcesz. Co się przejmujesz? Smile I wrzuć swoje nagrywki Smile


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - low - 08-02-2014

(08-01-2014, 02:51 PM)herp napisał(a):
(08-01-2014, 02:13 PM)Aga napisał(a): Herp, dzięki, dobrze zrozumiałeś. To nie miał być przytyk do kogoś konkretnego, ale właśnie wyraz szacunku dla Alfika. Słychać pracę, którą włożył w dopracowanie tego utworu i ogólnie w pracę z instrumentem. Pomimo tego, że nie zgadzam się w nim we wszystkim, co czytam czasem na forum, to mam dla niego przeogromny szacunek. I tak właśnie uważam, że w instrument trzeba włożyć kupę pracy przez lata, aby coś potrafić. A z moich obserwacji wynika, a nie mam na myśli tu akurat konkretnie ludzi z forum, których nie znam, że wielu ludzi bardzo opieszale podchodzi do gry na instrumencie, nie ćwiczą, wyciągają instrument tylko na próbach. Efekty bardzo łatwo usłyszeć. Tylko oni sami tego nie słyszą niestety. Wink

Rozumiem że jakoś obserwacja poczuł się moim postem osobiście dotknięty. Nie rozumiem dlaczego Big GrinBig GrinBig Grin (zazdrość względem Alfika? Big GrinBig Grin). Ale pewnie dlatego że na forum odzywam się rzadko, a jak się odezwę, to w kontrowersyjnym temacie, bo mnie już za bardzo palce świerzbią, żeby się odezwać. W sumie nauczka dla mnie. Bo tak naprawdę po powrocie po dłuższym czasie i czytaniu tego forum trochę, nie dowiedziałam się niczego ciekawego ani nowego oprócz nagrań Alfika, które dają mi osobiście dodatkową motywację do dalszej pracy. Za co dziękuję.
Pozdrawiam i przepraszam za off top, który się przy okazji wywiązał, nie będę go kontynuować.

Generalnie mnóstwo wartościowych forumowiczy uciekło. Szkoda, że nie da się odwrócić tej tendencji.

Groza znów się obraził? Big Grin


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - herp - 08-02-2014

(08-02-2014, 09:29 AM)low napisał(a):
(08-01-2014, 02:51 PM)herp napisał(a):
(08-01-2014, 02:13 PM)Aga napisał(a): Herp, dzięki, dobrze zrozumiałeś. To nie miał być przytyk do kogoś konkretnego, ale właśnie wyraz szacunku dla Alfika. Słychać pracę, którą włożył w dopracowanie tego utworu i ogólnie w pracę z instrumentem. Pomimo tego, że nie zgadzam się w nim we wszystkim, co czytam czasem na forum, to mam dla niego przeogromny szacunek. I tak właśnie uważam, że w instrument trzeba włożyć kupę pracy przez lata, aby coś potrafić. A z moich obserwacji wynika, a nie mam na myśli tu akurat konkretnie ludzi z forum, których nie znam, że wielu ludzi bardzo opieszale podchodzi do gry na instrumencie, nie ćwiczą, wyciągają instrument tylko na próbach. Efekty bardzo łatwo usłyszeć. Tylko oni sami tego nie słyszą niestety. Wink

Rozumiem że jakoś obserwacja poczuł się moim postem osobiście dotknięty. Nie rozumiem dlaczego Big GrinBig GrinBig Grin (zazdrość względem Alfika? Big GrinBig Grin). Ale pewnie dlatego że na forum odzywam się rzadko, a jak się odezwę, to w kontrowersyjnym temacie, bo mnie już za bardzo palce świerzbią, żeby się odezwać. W sumie nauczka dla mnie. Bo tak naprawdę po powrocie po dłuższym czasie i czytaniu tego forum trochę, nie dowiedziałam się niczego ciekawego ani nowego oprócz nagrań Alfika, które dają mi osobiście dodatkową motywację do dalszej pracy. Za co dziękuję.
Pozdrawiam i przepraszam za off top, który się przy okazji wywiązał, nie będę go kontynuować.

Generalnie mnóstwo wartościowych forumowiczy uciekło. Szkoda, że nie da się odwrócić tej tendencji.

Groza znów się obraził? Big Grin

Taaa


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - WoRW - 08-02-2014

(08-01-2014, 03:33 PM)miklo napisał(a): Aga - pisz, co chcesz. Co się przejmujesz? Smile I wrzuć swoje nagrywki Smile

I foty


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - Doman - 08-02-2014

(08-02-2014, 10:06 AM)WoRW napisał(a):
(08-01-2014, 03:33 PM)miklo napisał(a): Aga - pisz, co chcesz. Co się przejmujesz? Smile I wrzuć swoje nagrywki Smile

I foty

+5


RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - Alfik - 08-06-2014

(08-01-2014, 02:13 PM)Aga napisał(a): Herp, dzięki, dobrze zrozumiałeś. To nie miał być przytyk do kogoś konkretnego, ale właśnie wyraz szacunku dla Alfika. Słychać pracę, którą włożył w dopracowanie tego utworu i ogólnie w pracę z instrumentem. Pomimo tego, że nie zgadzam się w nim we wszystkim, co czytam czasem na forum, to mam dla niego przeogromny szacunek. I tak właśnie uważam, że w instrument trzeba włożyć kupę pracy przez lata, aby coś potrafić. A z moich obserwacji wynika, a nie mam na myśli tu akurat konkretnie ludzi z forum, których nie znam, że wielu ludzi bardzo opieszale podchodzi do gry na instrumencie, nie ćwiczą, wyciągają instrument tylko na próbach. Efekty bardzo łatwo usłyszeć. Tylko oni sami tego nie słyszą niestety. Wink

Rozumiem że jakoś obserwacja poczuł się moim postem osobiście dotknięty. Nie rozumiem dlaczego Big GrinBig GrinBig Grin (zazdrość względem Alfika? Big GrinBig Grin). Ale pewnie dlatego że na forum odzywam się rzadko, a jak się odezwę, to w kontrowersyjnym temacie, bo mnie już za bardzo palce świerzbią, żeby się odezwać. W sumie nauczka dla mnie. Bo tak naprawdę po powrocie po dłuższym czasie i czytaniu tego forum trochę, nie dowiedziałam się niczego ciekawego ani nowego oprócz nagrań Alfika, które dają mi osobiście dodatkową motywację do dalszej pracy. Za co dziękuję.
Pozdrawiam i przepraszam za off top, który się przy okazji wywiązał, nie będę go kontynuować.


AgaSmile

Ostatnio sporo pracowałem i przeoczyłem twój wpis. Mogę jedynie napisać, że jeśli moje nagrania w jakiś tam stopniu Cię inspirują to jest mi ogromnie miło to słyszeć. Jeśli włożona w to mrówcza praca przydaje się nie tylko mi to jest to jeszcze jeden dodatkowy argument, aby porywać się na duże rzeczy, choć z pozoru zwłaszcza na początku wydaje nam się, że nas przerażają i przerastają.

Dziękuje




RE: [Backing Track Challenge] Styczeń 2014 - Rysiu - 08-07-2014

Alfik: No miazga. Co tu dodać więcej. Szacunku tyle co 16-tek zagrał Jaco w swoim życiu.