basscity.eu
Ampeg B-HOOD - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Ampeg B-HOOD (/thread-18.html)



RE: Ampeg B-HOOD - Rumcayz - 11-12-2011

(11-12-2011, 05:26 PM)Mateusz napisał(a): chcialem rockowa żylete, a mam plastikową bułę

No to Viking dobrze mówi:

Środek na 4 pozycję, rozkręcić go trochę (3/4), podbić bright, bas na 60%, treble na 60%. I najlepiej grać na Jazzie Wink

EDIT:
Viking +666

Żeby 3Pro zagadał to trzeba go rozkręcić i poczuć na nogawkach Wink


RE: Ampeg B-HOOD - Viking - 11-12-2011

(11-12-2011, 05:18 PM)Mateusz napisał(a): tube gain nie oddzialuje na preamp tylko na koniec mocy - ja mowie tylko o lini w tym momencie paczka mnie nie interesuje w ogóle

testujesz Ampega sprawdzając jego bardzo dobrą, lecz cichą linie ? i chcesz gruzu ? LOL

to nie ma co krytykować 3-Pro testując je tylko z linii

...
(11-12-2011, 04:15 PM)Mateusz napisał(a): pozyczylem dzis ampega svt-3 pro i strasznie sie zawiodłem, myslalem ze bedzie fajny brudny wzmak i jakis drajw ukrece a tu buła i plastikowa góra.

nie dodałeś "mistrzu", że ogrywasz go nie przez paczkę, tylko z line out... a to trochę FAIL wg mnie...


RE: Ampeg B-HOOD - Mateusz - 11-12-2011

nawet po podlaczeniu paczki, jest podobnie. Jak dla mnie - wieksza rockowa zylete ukrece z swra.


RE: Ampeg B-HOOD - Viking - 11-12-2011

żyleta to jak najbardziej swr

ale gruz to już Ampeg Wink


RE: Ampeg B-HOOD - WoRW - 11-12-2011

Na koncertach zawsze jesteście nagłaśniani z paczki i macie zawsze masę gruzu na przodach z tej właśnie paczki Wink


RE: Ampeg B-HOOD - Mateusz - 11-12-2011

a Sansamp to gruz czy żyleta?


RE: Ampeg B-HOOD - Viking - 11-12-2011

zależy jak wykręcisz


RE: Ampeg B-HOOD - Rumcayz - 11-12-2011

(11-12-2011, 05:37 PM)WoWR napisał(a): Na koncertach zawsze jesteście nagłaśniani z paczki i macie zawsze masę gruzu na przodach z tej właśnie paczki Wink

Njiea, ale pan na konsoli słysząc co mam na scenie wie co ma być z przodu i ma ku temu możliwości Wink


Co do Sansa- IMHo zdecydowanie bardziej żyleta Wink


RE: Ampeg B-HOOD - Mateusz - 11-12-2011

Dla mnie gruz to wycięte 400-600hz, zlany dół i gruz w 1800-2500hz warkot rzęchot i traktor. czyli coś ala sansamp
Żyleta to dla mnie twardy szybki dół, wycięte 300hz i podbote 2-3khz - dzwon i klaroność w górze.

BTW. Nagłaśnianie basu mikrofonem w Polsce to niestety sporadyczność, chyba, że ma sie dobry budżet albo renomę. W innym wypadku raczej będzie bas puszczony z lini i tu właścicielom svt-3 współczuje i zaczynam rozumieć czemu tak bardzo chcecie mikrofon do paczki. Paczka wyrówna ten niestabilny dół bo głośnik sam w sobie jest kompresorem. 10" doda wam midbassu, ktorego svt3 brakuje i jak wyłączy się gwizdek to znika ten plastik w górze i wtedy to jakoś ma prawo brzmieć. SVT3 chyba trzeba po prostu lubić.

Są duże różnice miedzy SVT3, 4 i 2? ktoś może coś powiedzieć?


RE: Ampeg B-HOOD - Rumcayz - 11-12-2011

(11-12-2011, 06:06 PM)Mateusz napisał(a): .
.
.
.
BTW. Nagłaśnianie basu mikrofonem w Polsce to niestety sporadyczność, chyba, że ma sie dobry budżet albo renomę. W innym wypadku raczej będzie bas puszczony z lini i tu właścicielom svt-3 współczuje i zaczynam rozumieć czemu tak bardzo chcecie mikrofon do paczki. Paczka wyrówna ten niestabilny dół bo głośnik sam w sobie jest kompresorem. 10" doda wam midbassu, ktorego svt3 brakuje i jak wyłączy się gwizdek to znika ten plastik w górze i wtedy to jakoś ma prawo brzmieć. SVT3 chyba trzeba po prostu lubić.
.
.
.
.

Opisy słowne to jak tańczenie o architekturze... Dla mnie to jest betoniara, gruz to byłoby to samo tylko na dużym przesterze:



A żyleta... zwarty środek i agresywna górka-





Poza tym nigdy nie miałem problemu z nagłośnieniem się z linii, zresztą zawsze miałem wrażenie że raczej było jeszcze bardziej żyleciasto i bardziej dynamicznie niż na paczce... Trudno mi powiedzieć czemu masz takie odczucia...


RE: Ampeg B-HOOD - Mateusz - 11-12-2011

pierwsze co wrzcules to dla mnie typowy gruz + lekka siara i wiecej środka
a drugie to żyleta i tu sie zgadzamy, ale żadnego z tych brzmien nie wykrecisz z svt3 moim zdaniem.


RE: Ampeg B-HOOD - Viking - 11-12-2011

przyjdzie Burn i wszystko wytłumaczy
(11-12-2011, 06:33 PM)Mateusz napisał(a): pierwsze co wrzcules to dla mnie typowy gruz + lekka siara i wiecej środka
a drugie to żyleta i tu sie zgadzamy, ale żadnego z tych brzmien nie wykrecisz z svt3 moim zdaniem.

o to byś się zdziwił, i to bardzo mrgreen mrgreen mrgreen

jakoś ja wczoraj nie miałem problemu z wykręceniem brzmienia Rexa z Down
no ale w Othermind mi ono nie siedzi, więc musiałem wykręcić co innego, ale też gruzistego Smile


RE: Ampeg B-HOOD - Rumcayz - 11-12-2011

(11-12-2011, 06:33 PM)Mateusz napisał(a): pierwsze co wrzcules to dla mnie typowy gruz + lekka siara i wiecej środka
a drugie to żyleta i tu sie zgadzamy, ale żadnego z tych brzmien nie wykrecisz z svt3 moim zdaniem.



pierwsze spokojnie wykręcisz Wink A jeśli nie konkretnie to to będziesz bardzo blisko Wink

Drugie... tutaj trzeba SansAmpa, ew czegoś co ma ten charakterystyczny jazgot w górce Wink

I jeszcze jedna sprawa... Mówię tu o swoich doświadczeniach... Mam klonowego speca na EMGach, i naprawdę konkretny atak. I faktem jest że jeśli bawię się w 'macanie' strunek to nichuja to nie brzmi.

Poza tym... Nagram próbki z Sansem i bez tylko kabel muszę sobie kupić bo zgubiłem... : D


RE: Ampeg B-HOOD - Mateusz - 11-12-2011

a widzisz, ja z kolei jestem pewien, ze drugi sound ukręce z swra, nawet bez większych korekcji, pierwszy "rzęczh" ukręciłbym z psa-1 - na YT dokladnie taki "fuzz" ukręciłem chcesz to obadaj kanał.


RE: Ampeg B-HOOD - Rumcayz - 11-12-2011

Wiesz sprawa jest taka że ścieżki basu w Municipalach sa delikatnie konturowe, o charakterystyce typowo sansampowej... zresztą co ja będę gadał, przypatrz się na czym oni grają Emotka_2755