basscity.eu
Mikrofony do basu - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Mikrofony do basu (/thread-1129.html)

Strony: 1 2 3 4


RE: Mikrofony do basu - Mateusz - 11-24-2011

Nagywanie w domu sobie raczej daruj - sam próbowałem. Efekt taki, że nieprzystosowane pomieszczenie podbija jedne czestotliwosci inne kasuje, robi się mydło i slychac trzesace sie narzędzia w szufladach itp.


RE: Mikrofony do basu - zakwas - 11-24-2011

(11-24-2011, 10:32 PM)Alfik napisał(a): Aha i jak widzę mikrofon przystawiony do wylotu z bassrefleksu to od razu wiem, że mam doczynienia z niedoświadczonym realizatorem chyba, że znowu szukamy bardzo specyficznego soundu...

O to to. Jak mnie wkurwia jak mi ktoś przystawia do dziury mikrofon - zawsze poprawiam. Tongue


RE: Mikrofony do basu - Mateusz - 11-24-2011

Alfik- a dogrywanie w studio paczki na sm57 do lini też się sprawdza? Dobrze, średnio, czy ostatecznie?


RE: Mikrofony do basu - Alfik - 11-24-2011

(11-24-2011, 10:36 PM)Mateusz napisał(a): Alfik- a dogrywanie w studio paczki na sm57 do lini też się sprawdza? Dobrze, średnio, czy ostatecznie?

Mroku linia daje pasmo - paczka kopa w środku, kompresje i fajne zniekształcenia - jeśli potrzebujesz tego do rocka lub masz mocno konturowy bass to sm57 jak najbardziej choć najczęściej stosuje D112+Md421 lub MD421 + Re20. Pamiętaj, że zwykle kardioidy dynamiczne mają efekt zbliżeniowy


RE: Mikrofony do basu - Burning - 11-24-2011

Błażeju! RE20 się przecież nie nadaje,a przynajmniej jest rzadko stosowany Wink
A MD421 dobry, ale... nie lubię.
Lubie nagrania nim zrobione, ale dla mnie zbyt konturowo.
Wolę 'płaski' RE20, bo 'szerokość' mam z linii.


RE: Mikrofony do basu - mazdah - 11-24-2011

Dobra, ale jak się nie chce lini, tylko podać na przód mniej więcej to, co słyszą uszy, to co mam wołać?
Muzzy bardzo chwali SM 57. Co byście przystawili np do lodówy, żeby zachować jej charakter?


RE: Mikrofony do basu - Burning - 11-24-2011

była o tym dyskusja nie raz
jak kumaty akustyk, to z samej linii zrobi znośnie, chyba, że masz masę przesterów
jak niekumaty, to mikiem tylko popsuje


RE: Mikrofony do basu - mazdah - 11-24-2011

Nie po to kupowałem paczkę, żeby mnie nagłaśniali z lini Wink
Za odsłuch wystarczyłaby paka behringera, albo mag 410 (który znacznie przekroczy moje wymagania jeśli miałbym brać tylko pakę na odsłuch).

Nie ma takich mikrofonów, żeby przystawił i ustawił tylko głośność, kiedy cały sound mam ukręcony na paczce?



RE: Mikrofony do basu - Alfik - 11-24-2011

(11-24-2011, 11:22 PM)Burning napisał(a): Błażeju! RE20 się przecież nie nadaje,a przynajmniej jest rzadko stosowany Wink
A MD421 dobry, ale... nie lubię.
Lubie nagrania nim zrobione, ale dla mnie zbyt konturowo.
Wolę 'płaski' RE20, bo 'szerokość' mam z linii.

RE 20 jest dużo rzadziej stosowany taka prawda - bo zwykle sprawdza się konturowy w niskim środku MD421 a najczęściej ludzie preferują po prostu AKG D112. Mając wszystkie te mikrofony warto sprawdzić co najlepiej siedzi w konkretnym nagraniu - dużo zależy od basu i kontekstu inaczej popadamy w tzw sztampowość sznytowość...
(11-24-2011, 11:43 PM)mazdah napisał(a): Nie po to kupowałem paczkę, żeby mnie nagłaśniali z lini Wink
Za odsłuch wystarczyłaby paka behringera, albo mag 410 (który znacznie przekroczy moje wymagania jeśli miałbym brać tylko pakę na odsłuch).

Nie ma takich mikrofonów, żeby przystawił i ustawił tylko głośność, kiedy cały sound mam ukręcony na paczce?

na koncert Sm57 Ci wystarczy, SM57 + D112 i brak linii = Heaven staram się tak grać na koncertach a linia tylko jako backup.


RE: Mikrofony do basu - Burning - 11-24-2011

Ja preferuję RE20, bo brzmi tak, jak słyszę paczkę (20cm, skierowany na łączenie kopułki z membraną)
domiksować linii i voila!

D112 nie lubię, bo mi dudni, ale to pewnie wina pomieszczenia... lepszy niski dół mam z wielkiego trafo w ISA One.


RE: Mikrofony do basu - mazdah - 11-24-2011

(11-24-2011, 11:43 PM)Alfik napisał(a): na koncert Sm57 Ci wystarczy, SM57 + D112 i brak linii = Heaven staram się tak grać na koncertach a linia tylko jako backup.

A np na potrzeby koncertowego nagrania? Planujemy takie coś sobie wydłubać. Sam SM 57 dostawiony do "10?
A może wołać D112 i postawić go przy konturowo grającej "15 (dół i górny środek) a SM 57 skierować w "10 (niski środek) ?






RE: Mikrofony do basu - Wrzos - 11-25-2011

My w studio ostatecznie użyliśmy EV, jakiejś pojemnościówki i głośnika. D12/112 odpadły.


RE: Mikrofony do basu - Alfik - 11-25-2011

(11-24-2011, 11:57 PM)Burning napisał(a): Ja preferuję RE20, bo brzmi tak, jak słyszę paczkę (20cm, skierowany na łączenie kopułki z membraną)
domiksować linii i voila!

D112 nie lubię, bo mi dudni, ale to pewnie wina pomieszczenia... lepszy niski dół mam z wielkiego trafo w ISA One.

20 cm... hm dość dużo jak na mikrofon dynamiczny - mięsa to z tego nie będzie podobnież kierowanie mikrofonu na styk korektora fazy z membraną sprawdza się czasami w przypadku gitar w combie jednogłośnikowym w przypadku basu zwykle znacznie rozmula brzmienie. W opisany przez ciebie sposób nagrywał bym co najwyżej gibsona es 335 na politonie na potrzeby jazzowego comba.

z odległości 20cm mikrofon słyszy już pozostałe 7 głośników więc to co rejestrujesz obarczone jest ogromnym filtrem grzebieniowym.

Transfomator w Isie wcale nie dodaje dołu on dodaje jedynie zniekształceń w tym paśmie.

Lodówki raczej nie nagrywa się po to by brzmiała tak jak ją słyszymy... tylko aby kopała drapieżnym środkiem.

Fabian nie chce być niegrzeczny ale po tym co napisałeś widać że twoje doświadczenia z nagrywaniem basu są raczej zerowe. Oczywiście w realizacji dźwięku wszystko jest dozwolone i może się zdarzyć, że połączenie mikrofonu pojemnościowego z linia da nam akurat TO brzmienie, ale będzie tak niezwykle rzadko i to zwykle w przypadku nagrań typu bass solo. "Smaczków" które zbiera z głośnika mikrofon pojemnościowy większość producentów raczej stara się unikać.



RE: Mikrofony do basu - Burning - 11-25-2011

Wrzos:
D12 >>>> D112 jeśli chodzi o wyntydżowy sound
bardzo lubi fliptopa Smile
a głośnik najfajniej do stopki dać... w Ufomammucie zacznie wychodzi.. z basem mi nie wyszło

Alfik:
w ten sposób nagrywałem pojedynczą 15", więc nie było problemu z innymi głośnikami..
a te 20cm to nie na oko, a na ucho ;P dalej było słabo, bliżej efekt zbliżeniowy mulił..

A z Izą nie chodziło mi o to, że jest więcej dołu, ale że dół jest dobry i pięknie się miksuje z kapciowatym dolnym środkiem Precla, ampega i 15"


RE: Mikrofony do basu - Alfik - 11-25-2011

(11-25-2011, 12:20 AM)Burning napisał(a): D12 >>>> D112 jeśli chodzi o wyntydżowy sound
bardzo lubi fliptopa Smile

a głośnik najfajniej do stopki dać... w Ufomammucie zacznie wychodzi.. z basem mi nie wyszło

Sub kick do basu... prosze was... po co????

Burning nagrywałeś kiedyś coś na D12Smile?