![]() |
Efekty i ich zasilanie - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +---- Dział: café meritorica (https://basscity.eu/forum-15.html) +----- Dział: elektronika (https://basscity.eu/forum-27.html) +----- Wątek: Efekty i ich zasilanie (/thread-434.html) |
RE: Efekty i ich zasilanie - Markus - 01-05-2013 A zaglądałeś do środka? Ostatnio często zauważam w sprzęcie produkowanym w Chinach, że wylewają kondensatory. I to może powodować objawy o których piszesz. A rozlany kondensator jest z daleka widoczny. Marek RE: Efekty i ich zasilanie - pinio - 01-05-2013 Potwierdzam, bardzo często. Szczególnie jak sprzęt podczas pracy się nagrzewa. RE: Efekty i ich zasilanie - Frytas - 01-07-2013 Ja mam moze głupie pytaniem ale nigdy nie bawiłem sie za bardzo efektami ![]() Czy jesli kupie ten zasilacz: http://allegro.pl/tomanek-zasilacz-1-efektu-9vdc-100ma-tm100-9d-i2921271752.html i tą rozłaczkę: http://allegro.pl/kabel-zasilajacy-rozdzielacz-na-5-efektow-i2892256854.html to będę mógl zasilać pięć efektów? Z opisu wynika ze tak, ale ja generalnie nie mam zaufania do cudownych przejściówek, więc spodziewam się jakiegos spadku napięcia itd. Mam rację? RE: Efekty i ich zasilanie - wsmoter - 01-07-2013 Spadku napięcia nie będzie, tylko spadek natężenia, a co za tym idzie spadek mocy. Sam z powodzeniem używam takiego kabelka, jedynym minusem jest to, że odstępy między kolejnymi wtyczkami są małe, więc ciężko użyć wszystkich. Problemem może być, że ten zasilacz, który pokazujesz, ma jedynie 100mA, ja osobiście używam 800mA i problemów nie ma. RE: Efekty i ich zasilanie - Frytas - 01-07-2013 To tylko przykłady, i tak kupie inny zasilacz, po prostu chcialem wiedziec czy jak kupie teraz zasilacz na 2 ekty ktore mam i za chwile zamarzy mi sie kupno jakiegos dodatkowego to czy bede musial zmienic tez zasilacz. Dzieki ![]() RE: Efekty i ich zasilanie - dexter_ck - 01-07-2013 (01-07-2013, 01:27 PM)Frytas napisał(a): To tylko przykłady, i tak kupie inny zasilacz, po prostu chcialem wiedziec czy jak kupie teraz zasilacz na 2 ekty ktore mam i za chwile zamarzy mi sie kupno jakiegos dodatkowego to czy bede musial zmienic tez zasilacz. Dzieki W danych technicznych efektu masz zwykle podany pobór prądu w mA. Po prostu dodajesz te wartości i dopóki nie przekraczają mocy zasilacza, to będzie działać. Lepiej tylko mieć troszkę zapasu, niż na styk. ![]() RE: Efekty i ich zasilanie - Frytas - 01-07-2013 Rozumiem ![]() RE: Efekty i ich zasilanie - Radolinho - 10-22-2015 Ja też się podłączę do tematu, jeśli mogę zapytać. Mam następujący dylemat - mam w skrzynce efekty na 9V i jeden na 12V , czy mogę podłączyć to wszystko zasilaczem 9V, albo najlepiej akumulatorem np. Warwick power LT XL (też 9V) bez skutków ubocznych ? Generalnie mało jest zasilaczy które mają 9v i 12v w jednej puszce, a akumulatora nie znalazłem żadnego, a z lenistwa zależy mi właśnie bardziej na akumulatorze, RE: Efekty i ich zasilanie - j4444 - 10-23-2015 (10-22-2015, 10:32 PM)Radolinho napisał(a): Ja też się podłączę do tematu, jeśli mogę zapytać.Radek, zależy jaki to efekt, może nie działać prawidłowo jak dostanie za małe napięcie. Może nadałby się z Artec Power Brick SPB-8 , ma regulowane napięcia od 9 do 12. Chyba tomanek też może zrobić taki zasilacz. Ja miałem ostatnio ten nowy powerbrick warwicka z wejsciami na 9v plus 3 na 18V i niby fajnie ale jak podłączyłem jednocześnie 2 kostki 9V i jedną 18V to pojawiało się buczenie. RE: Efekty i ich zasilanie - Markus - 10-23-2015 Jeśli efekt ma podane napięcie zasilania 12V (szkoda, że nie podałeś jaki to efekt), to jest duża szansa, że nie będzie działał z zasilaniem 9V. Ale przecież możesz spróbować zasilić ten efekt napięciem 9V i natychmiast dostaniesz odpowiedź. Próbowałeś? Marek RE: Efekty i ich zasilanie - Radolinho - 10-23-2015 chodzi konkretnie o Markbasa Supersyntha który jest na 12v, jeśli chodzi o elektronikę to jestem kompletna noga i wolałbym się upewnić, j4444 , brałem pod uwagę te opcje, natomiast na tą chwilę najbardziej byłbym zainteresowany zasilaniem z baterii- powerbanku , bo jest to bardzo wygodne rozwiązanie , które mi odpowiada, niestety ma tylko jedno napięcie - 9v RE: Efekty i ich zasilanie - Markus - 10-23-2015 Jeśli w instrukcji użytkownika jest podane 12V, to jest to zrobione z pełną świadomością ze strony producenta. Prawdopodobnie w efekcie jest stabilizator z 12V na 9V i aby on działał poprawnie, to potrzebny jest ten zapas napięcia (minimum 2.7V). Zawsze możesz zapytać się producenta (adres w instrukcji użytkownika). Nie trzeba znać się na elektronice aby podłączyć efekt pod niższe napięcie (przy poprawnej polaryzacji). Pomyśl trochę. Przy wyłączeniu efektu napięcie zasilania spada od 12V do 0V. Czyli w pewnym momencie jest 9V. Gdyby efekt w tym momencie się uszkadzał, to wszystkie efekty działałyby tylko do pierwszego wyłączenia. To byłoby co najmniej dziwne i bardzo kosztowne. A gdzie się podział oryginalny zasilacz od tego efektu? Tomanek bez problemu zrobi odpowiedni zasilacz. Marek RE: Efekty i ich zasilanie - Radolinho - 10-23-2015 mam oryginalny i mam drugi tatarek na 9v, ale zajmuje to dużo miejsca i chciałbym po prostu w ogóle pozbyć się zasilaczy, kabli itp,. To rozwiązanie z powerbankiem wygląda ciekawie i chyba w tą stronę chciałbym pójść. Edit:wpiąłem zasilacz 9v i wygląda ,że zasilanie działa normalnie, tzn diody się świecą chociaż nie mam teraz możliwości przetestowania na dużej głośności. Może źle zadałem wcześniej pytanie, chodziło mi o to ,że wiadomo iż za duże napięcie może uszkodzić urządzenie, to co się dzieje w przypadku napięcia odrobinę mniejszego ? nie wiem czy gorzej będzie brzmiało , słabiej ? czy nie będzie różnicy, a może coś sfiksuje za jakiś czas? RE: Efekty i ich zasilanie - j4444 - 10-23-2015 Może działać ale mieć np mniejszy tzw "headroom" albo grać trochę ciszej lub inaczej brzmieć, może też diody się świecą a żadnego dźwięku nie wyda... Taka bateria to w sumie fajny pomysł ale nie wiem jak jest z żywotnością takich ogniw - a na pewno jakaś tam jest tzn. ile cykli potrafi znieść bez spadku wydajności. No i warto sprawdzić ile mA efekt wymaga d prawidłowej pracy. |