![]() |
|
Piórka/picks/kostki - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Piórka/picks/kostki (/thread-646.html) |
RE: Piórka/picks/kostki - aLibaBass - 03-07-2013 ![]() Granie kostką nigdy nie było tak przyjemne. Przy okazji międzynarodowo-motywacyjne hasło Edyszyn: A propos 'pracy' kostki, to można bawić się siłą z jaką ściskamy plektron przed/w chwili/po ataku. Wtedy pracuje nie kostka, a ręka... 进展! ;] RE: Piórka/picks/kostki - wtf - 03-07-2013 Takie mom o: ![]() Z tego zestawu gram ostatnimi czasy tylko kostkami Black Ice 0.80mm. Są troszkę mniejsze rozmiarem od standardowych, nie mają żadnych powłok antypoślizgowych czy innych bajerów - ot zwykłe kostki ale są dla mnie bardzo wygodne i idealnie elastyczne. Szarpię struny między rampą, a gryfem i wtedy najfajniejsze warczenie wydobywa się z basa. RE: Piórka/picks/kostki - OMSON - 03-07-2013 (03-07-2013, 08:07 AM)aLibaBass napisał(a): Od tej 3.0 mm triangle Stubby zaczynałem grę kostką RE: Piórka/picks/kostki - wtf - 03-07-2013 Ja też RE: Piórka/picks/kostki - Poisoned - 03-07-2013 (03-07-2013, 08:07 AM)aLibaBass napisał(a): Jeeezu, tym się nie da grać! Próbowałem kiedyś - dla mnie osobiście tragedia. Grając kostką lubię czuć strunę w palcach, a tu mi tego brakuje. RE: Piórka/picks/kostki - OMSON - 03-07-2013 (03-07-2013, 09:21 AM)Poisoned napisał(a): Jeeezu, tym się nie da grać! Próbowałem kiedyś - dla mnie osobiście tragedia. Da się, da RE: Piórka/picks/kostki - Poisoned - 03-07-2013 Ja lubię czuć, jak kostka pracuje pod palcami - dlatego właśnie takie wynalazki nie bardzo mi pasują, nie czuję siły ataku i mi nie brzmi. Ale ja nie jestem miarodajny - dla mnie kostka, która się nie wygina podczas grania, to bezużyteczny kawałek plastiku. RE: Piórka/picks/kostki - OMSON - 03-07-2013 (03-07-2013, 10:17 AM)Poisoned napisał(a): Ja lubię czuć, jak kostka pracuje pod palcami - dlatego właśnie takie wynalazki nie bardzo mi pasują, nie czuję siły ataku i mi nie brzmi. Bo te najtwardsze kostki fajniej 'leżą' w delikatnym graniu. W mocniejszym lepiej jak materiał trochę się ugina - lepiej 'czuć' struny. Czyli suma sumarum, mamy tak samo
RE: Piórka/picks/kostki - Bjorn - 03-07-2013 Miałem kiedyś dunlop big stubby, wersje 2 i 3 mm. Za cholerę nie mogłem tym grać, kostka bardziej ześlizgiwała się po strunie, niż szarpała. Było niewygodnie, za mało czułem instrument. Teraz gram ultexami 1.14 czy jakoś tak (te żółte), ale to dlatego, że nie było w muzycznym tortexa niebieskiego. Miałem też D'andrea 1,5mm- bardzo fajne kostki. Tych trójkątnych nie próbowałem, ale chyba czas jakieś dorwać, zawsze chciałem taką mieć, ale rzadko je widuję w muzycznych. One są dużo większe od zwykłych? RE: Piórka/picks/kostki - paka - 03-07-2013 Ja umiem grać tylko na Planet Waves Duralin Light 0,60mm ![]() W dodatku trzymam ją przekręconą o 90 stopni, ostrzejszym końcem w kierunku łokcia RE: Piórka/picks/kostki - groza - 03-07-2013 U mnie po 20-30 różnych stanęło na: Mam big stubby, nie wiem jak można tym cokolwiek zagrać. RE: Piórka/picks/kostki - OMSON - 03-07-2013 (03-07-2013, 11:42 AM)groza napisał(a): U mnie po 20-30 różnych stanęło na: Bardzo wygodna (jeden z gitaruli takich używa do siódemki Ibaneza). Dla mnie jednak troszkę za mała, no i nie ukrywam, że wolę tingle ze względu na 3 rogi do ścierania. RE: Piórka/picks/kostki - dexter_ck - 03-07-2013 Też stubby nie ogarniam. Ja używam tego: ![]() lub lub
RE: Piórka/picks/kostki - Poisoned - 03-07-2013 (03-07-2013, 11:09 AM)paka napisał(a): Ja umiem grać tylko na Planet Waves Duralin Light 0,60mm Ostatnio też gram Planet Waves'em 0,60 - optymalna grubość i sztywność jak dla mnie. Zresztą w praktyce kostki używam rzadko - w kapeli chyba tylko w 3 numerach (z czego dwa to kostka + paluchy). RE: Piórka/picks/kostki - pinio - 03-07-2013 Ktoś grał tym? Jakieś za/przeciw? |