basscity.eu
Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V (/thread-235.html)



Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - jabłecznik - 07-23-2010

Mam dosyć nietypowe pytanie. Spotkałem się kiedyś z przekonaniem, że wymiana/przewijanie transformatora ma negatywny wpływ na brzmienie wzmacniacza.

Czy jest to prawda? Czy może raczej kolejny mit powstały w mojej (czyjejś) głowie.

Jak zwykle będę wdzięczny za szybką odpowiedź. Emotka_2755


RE: Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - groza - 07-23-2010

Lampiaki mają prawo - Wojtek Olszak z tego powodu w swoim studiu ma prąd taki i taki, by można było podpiąć graty nie przerabiane.


RE: Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - Burning - 07-23-2010

przewijanie/wymiana może mieć wpływ, ale jeśli producent zapewnia trafo wielonapięciowe to już raczej problemu nie ma.


RE: Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - Bohen - 07-23-2010

(07-23-2010, 11:52 AM)groza napisał(a): Wojtek Olszak z tego powodu w swoim studiu ma prąd taki i taki, by można było podpiąć graty nie przerabiane.
Ma z elektrowni 110V ?
Czy transformator ?


RE: Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - steapien - 07-23-2010

Kiedyś zadałem to pytanie serwisowi Mesa/Boogie. Dotyczyło to wzmacniacza BB750 i serwis potwierdził że żadnych niepożądanych skutków nie będzie, ewentualnie trafo zewnętrzne może acz nie musi powodować dodatkowy szum. Generalnie poradzili mi żebym zamówił oryginalny na 230, ewentualnie przewinął.


RE: Negatywne skutki przystosowania sprzętu na 230V - Markus - 07-23-2010

(07-23-2010, 11:48 AM)jabłecznik napisał(a): ... Spotkałem się kiedyś z przekonaniem, że wymiana/przewijanie transformatora ma negatywny wpływ na brzmienie wzmacniacza.
Czy jest to prawda? Czy może raczej kolejny mit powstały w mojej (czyjejś) głowie.
To jest dość powszechny mit - całkiem nieprawdziwy. Tak jak Burning już napisał; jeśli producent wzmacniacza oferuje transformator na 230V albo kilku-napięciowy (do przepięcia), to nie ma żadnego problemu. Również jak ktoś dobrze przewinie transformator, to też nie ma żadnego problemu. Poza tym jest to lżej - łatwiej nosić. Problemy się zaczynają jak ktoś źle przewinie transformator (pan "fachowiec" za flaszkę). Ale dyskusja co to znaczy "dobrze" a "źle" nie zmieściłaby się na tym forum mrgreen.

Marek