Przykłady zajebistego brzmienia basu
W takim razie misunderstand. Emotka_2755
Rickenbacker B-HOOD

Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215


Odpowiedz
(07-07-2012, 10:18 PM)Burning napisał(a): Korn miał fajny sound basu o tyle, że to był pierwszy taki sound.. bezmyślne kopie mnie nie kręcą.
Wolę większe nasycenie i pełne pasmo Emotka_2755

A dla mnie to Ci panowie właśnie określili nu-schoolowe brzmienie basu, i udowodnili że rockowizna potrafi brzmieć naprawdę szeroko, a bas może być i selektywny, i nasycony, i pojemny w dole (co imo w owych czasach było domeną wyłączniem muzyki elektronicznej).

EDIT: Ze starszych płyt: White Pony (2000r.) brzmi zdecydowanie najdoskonalej, ale powyższy opis tyczy się też wydawniczych początków od 1994.

Odpowiedz
(07-08-2012, 11:48 AM)citizenkane napisał(a):
(07-07-2012, 10:18 PM)Burning napisał(a): Korn miał fajny sound basu o tyle, że to był pierwszy taki sound.. bezmyślne kopie mnie nie kręcą.
Wolę większe nasycenie i pełne pasmo Emotka_2755

A dla mnie to Ci panowie właśnie określili nu-schoolowe brzmienie basu, i udowodnili że rockowizna potrafi brzmieć naprawdę szeroko, a bas może być i selektywny, i nasycony, i pojemny w dole (co imo w owych czasach było domeną wyłączniem muzyki elektronicznej).

EDIT: Ze starszych płyt: White Pony (2000r.) brzmi zdecydowanie najdoskonalej, ale powyższy opis tyczy się też wydawniczych początków od 1994.

Dla mnie nu-tone - to przede wszystkich Korn i Deftones. Deftones lubię posłuchać do tej pory, do Korna jakoś mnie nie ciągnie... Chociaż sobie cenie bardzo.
Skoro rozmawiamy o brzmieniu basu, to jednak Korn/Fieldy miał ciekawszy pomysł na brzmienie... Deftones mnie jara całościowo, co do basu to taki twardo-bułowaty sound nieco - wyrwany z kontekstu jakoś mnie nie kręci (w całości jest super i pasi)! Smile
Odpowiedz
Fieldy brzmiał świetnie np. na Foloł de diler Wink ale duża w tym zasługa produkcji gitar, które dawały mu miejsce na taki, a nie inny sound.
Deftones... spoko, szczególnie rozpierdala mnie 7words z debiutu Smile
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(07-08-2012, 06:25 PM)Burning napisał(a): Fieldy brzmiał świetnie np. na Foloł de diler Wink ale duża w tym zasługa produkcji gitar, które dawały mu miejsce na taki, a nie inny sound.

Myślę ,że brzmienia Korn'a nie powinno się rozbijać na "atomy"...tzn. bass,gitara itd...Korn to po prostu brzmienie,zajebista koncepcja brzmienia całości,wizja...I nie tylko foloł ale i lajf is piczySmile!...itd.
Jak słucham tych pierwszych płyt Korn'a to nabieram przekonania, że w produkcji ważna jest wizja, koncepcja i ucho a nie rozbieranie instrumentów i wzmacniaczy na czynniki pierwsze i udowadnianie wyższości jazza nad spectorem...
Odpowiedz
(07-08-2012, 08:16 PM)dr_kciuk napisał(a): w produkcji ważna jest wizja, koncepcja i ucho a nie rozbieranie instrumentów i wzmacniaczy na czynniki pierwsze i udowadnianie wyższości jazza nad spectorem...


W każdej muzyce. Od dawna to powtarzam.
Odpowiedz
(07-08-2012, 08:16 PM)dr_kciuk napisał(a): Myślę ,że brzmienia Korn'a nie powinno się rozbijać na "atomy"...tzn. bass,gitara itd...Korn to po prostu brzmienie,zajebista koncepcja brzmienia całości,wizja...I nie tylko foloł ale i lajf is piczySmile!...itd.
Jak słucham tych pierwszych płyt Korn'a to nabieram przekonania, że w produkcji ważna jest wizja, koncepcja i ucho a nie rozbieranie instrumentów i wzmacniaczy na czynniki pierwsze i udowadnianie wyższości jazza nad spectorem...

Popieram w 100% Emotka_2755

Dlatego napisałem, że bas w Deftones nie robi na mnie wrażenia jako tako, natomiast pomysł na brzmienie jako całości jak najbardziej...
Wizję spójnego brzmienia staram się osiągnąć w obydwu zespołach (chociaż różnymi środkami). Liczy się całość.
Odpowiedz

Underground 2Big Grin
Mega bułowatość Warwicka, niektórym może się spodobać, jednak polecam jako całość.
Cytat:Prymy, srymy, septymy, kostka, palce, precel, patriot, ampeg, swr - chuj mnie to wszystko obchodzi, i tak zagram to tak, ze będzie słyszalne moje podejście do basu i muzyki i to jakim jestem człowiekiem.
trade comfort for identity
drown me in kerosene
Odpowiedz
uwielbiam Mudvayne...nawet jakby zagrał na kiju od szczotki to byłaby mocSmile
Odpowiedz


Dziekuje, pozamiatane. Jak to siedzi w miksie...a pewnie jakby co poniektorzy uslyszeli nie znając kontekstu przymiotniki 'chujowy' czy epitet 'muli' bylyby nieuniknione
Odpowiedz
(07-08-2012, 08:53 PM)OMSON napisał(a): Dlatego napisałem, że bas w Deftones nie robi na mnie wrażenia jako tako, natomiast pomysł na brzmienie jako całości jak najbardziej...

Na mnie właśnie nadal robi wrażenie i samo brzmienie i sposób produkcji płyt który zapoczątkowali w '94 i konsekwentnie rozwijają do dzisiaj. Nie mogę tego powiedzieć niestety o Kornie. Jakkolwiek obie kapele pokazały w latach '90 co to szeroko brzmiące albumy.
Odpowiedz
To chyba pasyw?

Odpowiedz
(07-09-2012, 01:01 AM)OMSON napisał(a): To chyba pasyw?

a jakie to ma znaczenie?Tongue
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(07-09-2012, 07:29 AM)Bolem napisał(a):
(07-09-2012, 01:01 AM)OMSON napisał(a): To chyba pasyw?

a jakie to ma znaczenie?Tongue

Bo wtedy czlowiek gra, a nie bawi sie w krecenie galami Wink
Odpowiedz
krecic gałami mozna we wzmacniaczu, Twoj argument jest inwalidą
fender -> fender -> fender
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 38 gości