Liczba postów: 3843
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
Generalnie zgadzam się z grozą
Ja to na jakim basie bym nie grał i tak brzmię jak ja. Bez sensu
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410
(03-24-2013, 08:40 PM)groza napisał(a): A czym się jedno od drugiego różni?
Poważnie pytasz?  Dla Ciebie time a klang to jedno i to samo? Rzucam przykładowo...
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
Dobrze, doprecyzujmy.
Nie, nie kwestia różnej techniki.
Ta sama technika, palec w tym samym miejscu, ogólnie ten sam rodzaj artykulacji (czyli obaj z brzdękiem, albo bez) - na piecu słychać dwa wyraźnie różne soundy.
Nie mówię o różnicy między Alfikową płytką i bez, tylko taką którą słyszy przypadkowa żona po wejściu do pokoju i mówi "coś jest inaczej".
Liczba postów: 7717
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
03-24-2013, 09:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-24-2013, 09:53 PM przez WoRW.)
Żona wchodzi i mówi "To nie ty grałeś, prawda?"
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]
Musiałbym posłuchać. Ale po mojemu, jak coś słychać inaczej na piecu, przy wymienionych założeniach, tzn że w którymś przypadku założenia nie zostały spełnione (czyli któryś napieprza mocniej lub słabiej, inną częścią opuszki palca, bądź kostka pod innym kątem). Czarów nie ma.
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
(03-24-2013, 09:53 PM)WoWR napisał(a): Żona wchodzi i mówi "To nie ty grałeś, prawda?" 
Żona wchodzi "Kochanie, podniosłeś sobie wyżej brydzowy pikap czy mi sie wydaje?"
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
(03-24-2013, 10:00 PM)OMSON napisał(a): Musiałbym posłuchać. Ale po mojemu, jak coś słychać inaczej na piecu, przy wymienionych założeniach, tzn że w którymś przypadku założenia nie zostały spełnione (czyli któryś napieprza mocniej lub słabiej, inną częścią opuszki palca, bądź kostka pod innym kątem). Czarów nie ma.
Nie wiem co odpisać
Twoje zdrowie, co prawda lechem, ale nic innego nie mam pod ręką!
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
(03-24-2013, 10:05 PM)groza napisał(a): Nie wiem co odpisać
Twoje zdrowie, co prawda lechem, ale nic innego nie mam pod ręką!
Starałem się odpisać najprościej, jak się da... Twoje zdrowie (pszenicznym Książęcym)
Liczba postów: 171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
Też dobre (Czerwony Lager i Ciemne Łagodne tak samo)
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
Takie piloty na szybko przed sesją, coby soundy dobrać:
http://kirkhamlet.pl/dwn/mayo_taurus.mp3
Liczba postów: 16401
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Ja się tradycyjnie nie znam, ale też od zawsze twierdzę, że najwięcej w brzmieniu jest udziału palca i operatora w ogóle. Dobitnie mi to kilka osób pokazało biorąc mojego G&La w łapy. Zresztą z Gołym mamy prawie identyczne instrumenta a brzmimy zupełnie inaczej. I to jest fajne
Gram na nerwach.
Liczba postów: 1060
Liczba wątków: 34
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
|