05-07-2011, 09:10 PM
fender jb mij 92 62 reissue. przy okazji powiem ze to moj 5-6 62 reissue i widze ze kazda seria inna, generalnie im starsze tym lepsze, widac po kluczach i mostku. w sensie te stare maja duze vintydzowe klucze z wielkimi lopatami i ciezkie mosty, te nowsze maja klucze jak meksykance i squiery i leciutkie miekkie mostki. fakt, ze wszystkie graja conajmniej zajebiscie i uwazam ze to w pelni profesjonalny instrument ktory mozna brac w ciemno