05-10-2011, 08:12 PM
nie wiem co masz na mysli mowiac odkrecanie i regulowanie, tam nie ma nic do regulowanie, tylko trzeba mu przyjebac
A tak na poważnie - jak masz te dwie plastikowe "szkielety" w których siedzą magnesy - musisz je ścisnąc delikatnie w imadle, żeby jedno się nie odsunęło od drugiego - jak się odsunie to są duże szanse, że spierdolisz pikap bo uzwojenie może się pogurdulić i zerwać gdzieś w środku. W każdym razie musisz unieruchomić te dwie podstawy. Drugi etap to mały gumowy/plastikowy młotek, którym delikatnie stukasz w magnesy od E i G (ale nie na hama - jak nie chcą wyjść to nic nie zrobisz - lepiej zostawić niż rozwalić uzwojenie wokół magnesu). Ściągnij sobie wzory radiusów z pickguardiana i wydrukuj sobie. Zmierz jaki masz raius podstrunnicy i tak samo ustaw magnesy. Bardzo ryzykowny zabieg bo czasem kawałek uzwojenia może dostać się miedzy magnes a tą ramkę i przy wciskaniu magnesu zerwać. Ja zrobiłem to w jakiś 20-30 przetwornikach i nigdy podczas tego żadnego nie uszkodziłem. W jednych magnesy były tak luźne, że mogłem je palcem ruszać, a w innych chyba były czymś zalane i bałem się ich ruszać. Byłem naprawde bardzo delikatny i nie gwarantuje, że nic nie spierdolisz. 1szy raz zaryzykowałem na jakiejś taniej dykcie, teraz mam tak w każdym basie włącznie z jazzem 77 i wszystko działa jak należy - brzmienie się nie zmieniło, a różnica głośności jak najbardziej

