06-10-2011, 09:49 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-10-2011, 09:53 AM przez jetofuj.)
Ale DM szaleje Ci jak jest przed TH, tak? Nie znam się na tym technicznie, ale to pewnie kwestia różnicy impedancji. W starych fuzzach w tym wypadku montuje się bufor wejściowy w efekcie.
Czasem trzask efektu leży w footswitchu, czasem to jest kwestia diody sygnalizacyjnej (dlatego w lepszych efektach wymyśla się trochę bardziej skomplikowane jej podłączenie).
A jeżeli chodzi o bufor, to w dobrych efektach rzeczywiście jest on nierozróżnialny lub prawie nierozróżnialnych od mechanicznego true-bypassu. Nie zmienia to jednak faktu, że z sygnałem nic się nie dzieje - jest on w jakiś tam sposób wzmocniony i to właśnie trudno zdzierżyć DM.
Czasem trzask efektu leży w footswitchu, czasem to jest kwestia diody sygnalizacyjnej (dlatego w lepszych efektach wymyśla się trochę bardziej skomplikowane jej podłączenie).
A jeżeli chodzi o bufor, to w dobrych efektach rzeczywiście jest on nierozróżnialny lub prawie nierozróżnialnych od mechanicznego true-bypassu. Nie zmienia to jednak faktu, że z sygnałem nic się nie dzieje - jest on w jakiś tam sposób wzmocniony i to właśnie trudno zdzierżyć DM.


