09-02-2011, 09:53 AM
Roundy to tragedia. Po jednej próbie fabryczna E DAddario/Fender już zdechnięta.
Albo przez to, że przełożyłem je z thru body przez mostek?
Tak czy inaczej moje "silne" postanowienie, żeby jeden bas trzymać na flatach a drugi na roundach jebło ;d
Albo przez to, że przełożyłem je z thru body przez mostek?
Tak czy inaczej moje "silne" postanowienie, żeby jeden bas trzymać na flatach a drugi na roundach jebło ;d

