Absolutnie wszystko o STRUNACH

[Maciejeq]

grałem kiedyś na stalówkach roto i cóż... nie moja baja jeżeli chodzi o stalówki to gdyby nie flakowatość hi-beamsow to one byłyby imo najlepszymi stalówkami eva Jeżeli chodzi o nikle to od długiego czasu byłem wierny eb slinky i zdecydowanie wygrywają w moim rankingu (chociaż nie próbowałem sunbeamów - podobno również świetne sznurki ale zraziłem sie do DR-ów właśnie przez to, że są jak gguma z gaci ;P ) ale odkąd mam chromesy to po prostu masakra mam problem z głowy bo po 1: znalazłem własnie to brzmienie a po 2 flaty są nie do zajechania więc mam spokój ze sznurkami co najmniej ze 3 lata (chyba ze jakims cudem zerwe przy graniu co mi sie odpukac nigdy nie zdarzyło ).

A ja nie potrafiłbym grać na niklach na SRze. Z tej racji, że ta fajna MMowska górka pięknie się uwypukla przy stalówkach- nikle ją tłumią i nie przebija się w mojej kapeli. Grałem przez 2 tygodnie na niklach EB i w ogóle mi nie pasowały- ani manualnie, ani brzmieniowo. Jakoś zero tego powarkującego środka, mało góry... Totalnie nie dla mnie Ale jak widać, są osoby którym to może pasować.

Wiem że i do Jazz'a nie wsadzę nikli- chyba że nie będę miał kasy i wyboru, a granie będzie wymagało dyspozycji