09-20-2011, 06:38 AM
(09-20-2011, 05:43 AM)benkai napisał(a): Dajcie trochę wytłaczanek - to słaby, ale zawsze ustrój dyfuzyjnyJak wywiesicie same zasłony i koce to zetniecie górę, a zostaniecie z problemem z niskim pasmem (czyt. dudniącym dołem). Niewielki pogłos w pomieszczeniu to nie jest złe zjawisko - np. blachy będą się żywiej odzywać.
OK wystarczy już tych rozważań z mojej strony
Wytłaczanki robią plastikowy środek (bez względu na kubaturę pomieszczenia). To o czym prawisz, załatwi nie wytłumianie sufitu.
Wiem o czym mówię, bo u nas jest sufit nie wytłumiony, a u kolegów, w salkach obok, wytłumiono wszystko... Efekt jest taki, że sale są przetłumione (wszystko gada 2x ciszej niż normalnie a blachy uciekają). Ma to swoje wady i zalety, natomiast ja proponowałbym umiar bo brzmi to nienaturalnie.
Najważniejsze po likwidacji odbić/pogłosu jest zdudnianie. Tutaj sprawę załatwiłyby jakieś meble z wnękami po rogach salki (to oczywiście metoda prób i błędów - od tego są specjalne algorytmy do wyliczania fal stojących itd ale komu by się chciało, a tym bardziej inwestować w przemyślane basstrapy)?
Reasumując: wytłumić starymi wykładzinami/dywanami podłogę i ściany, sufit ewentualnie częściowo (można rozwiesić jakiś materiał częściowo), po rogach meble z wnękami i rozstawienie gratów jakie proponowałem wyżej. Będzie gadać.