09-26-2011, 08:42 PM
(09-26-2011, 06:19 PM)Alfik napisał(a):(09-26-2011, 05:22 PM)gsb napisał(a): Panowie
Bylem ostatnio u pewnego kolegi, ktory sprzedaje stare precle na Allegro. Nie wiem, czy ów kolega jest tu na forum, tak wiec napisze. Przytargalem i swojego '77. A juz tam czekaly 4 stare chyba 74, 77,77,78? nie pamietam dokladnie. Oprocz jednego wszystkie klon na podstrunnicy. KAZDY brzmial inaczej - testowalismy tylko na sucho. Zaden nie byl "gluchy" ani nic. Ale kazdy brzmial inaczej, miazga!!! Na sucho!!! Cudowne spotkanie precli tak to nazwęTen ktory kupil tego kawowego z klonowym gryfem jest szczęściarzem. Nie dosc ze wioslo sliczne, do tego cudownie lekkie, swietnie rezonujące, grające pełnym, otwartym brzmieniem. Chyba najlepszy ze wszystkich tam, ktore ogrywalem. I jeden z najlepszych precli jakie mialem w rece.
Tak Tak brzmialy zdecydowanie inaczejA nie miały przypadkiem innych strun i setupu...
aż mnie kusi aby nagrac dwa moje precle w podobny sposób jak jazzy w eksperymencie... zobaczymy jakie to ogromne różnice brzmieniowe są pomiędzy starymi preclami... jak ktoś ma wolnego badassa II i pickup American Vintage to mogę to zrobić... bo na razie różnią się osprzętem i strunami...
Zapewniam Cie ze roznice byly wieksze niż w jazzie bez płytki

PS: Testowalismy bez wzmaka, jak pisałem. Na sucho
-