11-21-2011, 07:18 PM
A dla mnie VT Bass jest wielkim rozczarowaniem. Mam go od dobrze ponad roku, dużo czasu spędził w moim pedalboardzie i wkrótce z niego wypada, bo jest w nim bezużyteczny. Symulacja kolumny daje najbardziej plastikową górę jaką można w życiu usłyszeć. Jakikolwiek przester przed nim sprawia, że całość brzmi nieznośnie dla ucha, właśnie ze względu na niesamowicie sztucznie brzmiący rezonans przy 4-5-ciu kilo.
Nie sprzedam go, bo po pierwsze nigdy niczego się nie pozbywam, a po drugie czasem przydaje się do nagrywania ciemnych brzmieniowo rzeczy (co lubię bardzo rzadko) prosto do karty, gdy na ten przykład jest 3 w nocy, a mi coś przyszło do głowy i nie chcę budzić sąsiadów...
I mając dostęp do obu, nijak, ale to nijak się nie ma do np. SVT VR.
Nie sprzedam go, bo po pierwsze nigdy niczego się nie pozbywam, a po drugie czasem przydaje się do nagrywania ciemnych brzmieniowo rzeczy (co lubię bardzo rzadko) prosto do karty, gdy na ten przykład jest 3 w nocy, a mi coś przyszło do głowy i nie chcę budzić sąsiadów...
I mając dostęp do obu, nijak, ale to nijak się nie ma do np. SVT VR.