11-25-2011, 08:53 AM
(11-25-2011, 08:13 AM)groza napisał(a): Testy wypadły następująco:
Wody z miseczki nie wypiło. Nie jest zatem kotkiem, zresztą podejrzewałem to już wcześniej bo mam dwa kotki w domu i wyglądają inaczej - są mniejsze i mają łapki i ogonki i uszy i przewracają krzesła i wazony. To coś tego nie robi i jest prostokątne.
Karty graficznej nie znalazłem, ale położyłem mu stary modem pci - nie zjadł, więc albo nie jest transformersem, albo się czai dalej skurwysyn i czeka na odpowiednią chwilę.
Postawiłem mu obok kolege prostokątnego i podłączyłem ogonkiem i podpiąłem na moment imitację gitary basowej marki mayones. Z tym czymś na pewno bas brzmi dużo głośniej niż nie podpięty do niczego, tego jestem (prawie) pewien. Odgłos przypomina złego dzika.
Nie zauważyłem nigdzie żadnej płytki do odkręcania.
Słyszałem, że lepiej gra ja się ściągnie tą kratę z przodu (konstrukcja jest mniej obciążona


Jest też inna zaleta. Gdy zimą siądzie Ci ogrzewanie możesz ze środka wyciągnąć watę i zrobić kołderkę.
A i trzeba ją stawiać na specjalnych granitowych podkładkach (na gumowych kółkach ani nóżkach nie wolno) bo wtedy lepiej przenosi pasma infra i ultradźwiękowe...
Polecam, też zrobić doświadczenie - wyciągnąć głośniki - od razu zyskujemy 4 bass refleksy i nie mamy problemu z furkotaniem membran. Zostawiamy jedynie gwizdek, bo ten ma ultraliniową metalową kopułkę. Moim zdaniem będzie to najbardziej przezroczysta paczka na świecie (pomijając te z pleksi)
