12-27-2011, 06:30 PM
raz także tak miałem i to chyba z Marudą(JB) - tak sie kolo chbya nazywał co sciagał graty z USA. zakupiłem line6 DL4 w stanie wizualnym zajechanym(technicznie nic mu nie było) a nie mógł go znaleźć, więc przesłał mi drugiego w idealnym stanie sklepowym
więc nie powiem, żebym mógł narzekać.

Tommi napisał(a): Melanż, laski, kąpiel w kasie
to nie dla mnie, gram na basie
Brylant napisał(a): Jak człowiek dojrzeje, to wie ze poza vol mu nic więcej nie potrzebaaktualnie: https://moontoy.bandcamp.com
dawniej: http://muhuisland.bandcamp.com