12-29-2011, 12:56 PM
(12-29-2011, 08:28 AM)Asgar napisał(a):(12-29-2011, 01:00 AM)zakwas napisał(a): Się śmiejecie z Adelity - kiedyś mi na koncert gościu przyjechał z Sounderem czy Skywayem (teraz nie pamiętam) i tak mu żarło, że ojapiertole. Aż podszedłem do niego po koncercie, zapytać się co to za jazzbass - jak zobaczyłem co powyżej napisałem, to mi mina zrzedła.
Od tamtej pory ćwiczę palce, a nie szukam wiosła.
Na Defilach tez kiedyś muzykę grali, ale ta nazwa nawet nie brzmi: "Adelita adelita, czekolada znakomita"
A żeby nie offtopować :
http://allegro.pl/fender-jazz-bass-speci...51588.html
Macał kto to to?
zajebisty

fender -> fender -> fender