02-16-2012, 09:28 PM
przestań mi robić gas na bongo, albo chociaż wstrzymaj się do momentu gdy dolar spadnie gdzieś tak do 2,50-2,80 :C pykałem na bongo w muzycznym kilka razy, zajebiście gadał, takim fajnym środeczkiem, w łapie też super mi leżał, choć gryf mógłby być trochę szczuplejszy, ale jestem przyzwyczajony do takich grubszych. no a do tego leciutki, co mnie zaskoczyło, bo wyglądają masywnie. one chyba z lipy są strugane.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle