Panowie czy sprzedawał ktoś za granicę sprzęt? Napisał do mnie koleś z allegro zza wschodniej granicy oferując mi 1990 euro (w przeliczeniu 8359.59 złotych). Ponad 2 tys niż cena jaką chciałem dostać za ten sprzęt. Koleś pisze czy pasuje mi transfer bankowy i wydaję się być sympatycznym gościem ale nie chciałbym się naciąć. Orientowałem się co do przesyłki to wydam około tysiąca via. pocztex ems ale i tak bym dostał więcej niż chciałem.
Zapytałem o dokładny adres i okazało się że to Nigeria czyli kolejny nigeryjski przekręt.
Zapytałem o dokładny adres i okazało się że to Nigeria czyli kolejny nigeryjski przekręt.