Enej jest nędzny - graja tą mieszankę przaśno-weselno-rockowo-popową (ulubiona muzyka większości polaków niestety), która starczyła im na 10 numerów na płyte i 2 single i wydaje mi się, że tych panów na nic więcej stac nie będzie i sezon 2 będzie po nich (chyba, że się wezmą za swoją muzę, a nie taką, którą każą im nagrywać, byle kasa leciała strumyczkiem), ale prawda - kasy mają z grania chałturek (czyt. koncertów w ich wykonaniu) galancie - no sorry, ale nic ambitnego w tekstach pokroju heloł heloł tu twoje radio przez 3 minuty z wąsem, a im muza jak wspominałem nadająca się na weselicha i inne zabawy
