05-15-2012, 04:29 PM
[offtop]Ja ostatnio doszedłem do wniosku, że jakość granej muzyki KOMPLETNIE nie ma wpływu na sukces zespołu (no albo ma bardzo mały). Np to eris is my homegirl-jest wiele lepszych zespolow od nich, ale jednak to oni osiagneli sukces. Podobnie justin bieber i inne miley cirrusy. Wpływ na sukces ma cos innego. Szczęscie? Nie wiem. Nie wystarczy grac dobrej muzyki[/offtop]
fender -> fender -> fender