07-23-2012, 09:05 AM
(07-23-2012, 08:19 AM)tapchan napisał(a):(07-23-2012, 07:19 AM)OMSON napisał(a): Natomiast ja się sporo wsłuchiwałem na sucho z uchem przy korpusie i doszedłem do wniosku, że ta struna ma największą energię ze wszystkich (aż zęby szczękają dosłownie) - co w takim razie sprawia, że nieco odstaje?Jakiś czas temu Jarbas miał ten sam problem ze swoim G&L L-2500. Okazało się, że to była kwestia ustawienia przetworników. Konkretnie rozchodziło się o ustawienie odległości nabiegunników od struny. Nabiegunniki pod pierwszymi czterema strunami trzeba było ustawić tak, by chowały się równo w obudowie przetwornika, natomiast nabiegunniki pod B delikatnie podnieść, na oko powiedziałbym 1-2 mm, nad obudowę. Ustawienie nabiegunników pod B patrząc od mostka:Widocznie coś ma na nią wpływ...
bridge: (normalny, podniesiony 1-2 mm),
neck: (podniesiony 1-2 mm, normalny).
B zaczęła brzmieć idealnie równo względem pozostałych strun. Jeśli masz możliwość dokonania takiej regulacji, to może warto spróbować.
Nie ma, bo ma pikap Seymour'a, a tam nie ma regulacji nadbiegunników.
(07-23-2012, 09:05 AM)OMSON napisał(a):(07-23-2012, 08:19 AM)tapchan napisał(a): B zaczęła brzmieć idealnie równo względem pozostałych strun. Jeśli masz możliwość dokonania takiej regulacji, to może warto spróbować.
To wszystko jest detal... Mnie po prostu wkurwia, że nie jest idealnie
Setup mam ustawiony optymalnie oczywiście.
A są takie basy "idealne"?

Bo ja jeszcze nie spotkałem. Stąd moje przeróbki elektrowni.