[split] fuzzy i nie tylko - by Pinio

[Zbychoo]

okej panowie i panie. wstepna recka sprzetu od Pinia czyliż Octopussy, kopia XXLa.
po pierwsze dizajn rwie jaja ale to juz wsyzscy wiedza

po drugie czułość kostki jest niesamowita, póki co moje ulubione ustawienie to drajw na minimum, przy delikatnej grze mamy tylko delikatny brudny przydźwięk, za to z mocą napierdalania zwiększa się ilość brudu grzejącego głośnik. nawet na minimum robi się bardzo mocny drajw( to też dzięki mocnemu pickupowi w basie, chociaz jest na flatach)

po trzecie bardzo fajnie działa gała WARP i tone, kręcąc nimi można naprawde sporo się ubawić brzmienie od przybrudzenia/OD po mocny fuzz.

po czwarte bazujący na moim pomyśle boost, czyli drugi guzik robiący analną destrukcję i niszczący głośniki w kolumnach jest on operwany gałą boost, ktora calkiem fajnei pozwala wyedytowac ilosc gaina ktora dopala kostke.

po piąte, w moim ulubionym ustawieniu fajnie sie spisuje jako dopałka do fuzza. po wlaczeniu wszystkiego naraz robi nam sie instant brown note i sprzęg.

podsumowując ta kostka tak żre, że nie wime czy będzie mnie stać na jej utrzymanie. pierwsza klasa!!!!!