Nie zapominajmy, że setup a zwłaszcza akcja strun wpływają na szybkość. Nie sądzę, żeby ktokolwiek zagrał np. partie takiego Sheehana czy Trujillo na basie ustawionym ala ŚP. Geniusz Jamerson ;)
Totnik: imo grubość sznurków ma znaczenie jak i każdy element basu czy naszej techniki gry. Struny cieńsze są przyjemniejsze w graniu (zwłaszcza dla lewej ręki) ale czy atak i gra prawą będą wtedy wygodne (struna nie będzie zostawać na palcu itp) ? To już zależy od grajka imo. Ja osobiście wolę komplety .045. Prawą trzeba ćwiczyć - nie ma wyjścia. Przede wszystkim nie wachlować paluchami a raczej ograniczać ruchy od minimum (przez ostatnie parę miesięcy przestawiałem się właśnie na taki styl i naprawdę widać efekt !)
Totnik: imo grubość sznurków ma znaczenie jak i każdy element basu czy naszej techniki gry. Struny cieńsze są przyjemniejsze w graniu (zwłaszcza dla lewej ręki) ale czy atak i gra prawą będą wtedy wygodne (struna nie będzie zostawać na palcu itp) ? To już zależy od grajka imo. Ja osobiście wolę komplety .045. Prawą trzeba ćwiczyć - nie ma wyjścia. Przede wszystkim nie wachlować paluchami a raczej ograniczać ruchy od minimum (przez ostatnie parę miesięcy przestawiałem się właśnie na taki styl i naprawdę widać efekt !)