09-06-2012, 02:28 PM
Wtrącę swoje trzy grosze.
Według mnie jakaś taka nagonka na Mateusza się zrobiła. To, że ma pizgajca na punkcie starych, klasycznych basówek, sprowadza je, wypicowuje i sprzedaje z zyskiem nie jest złe. Może faktycznie mało obiektywnie podchodzi do tematu japońców, ale wielu forumowiczów ma ciągoty do chwalenia tego z czym obcuje. Dawniej było lansowanie gmrów, Speców, ibków BTB, a Kowal jak natchniony zachwalał produkcje Langowskiego
Nikt z tego problemu nie robił. I dobrze.
Mnie bardziej razi reklama na górze strony - "Tenson - Basówki na początek. Wyregulowane, sprawdzone, gotowe do gry." Razi, bo ten człek ma pojęcie o sprzęcie i jak większość tutaj zdaje sobie sprawę, że o wiele sensowniejszym zakupem w takim budżecie będzie SX lub Jay Turser. Jednak reklamuje, bo wiadomo że na tych pierdółkach jest zarobek, a jakiś młodziak kupi. Wszyscy wiemy czyja to reklama, więc nikt się nie przyczepia. Gdyby coś takiego kierowało do strony mniej znanego forumowicza, to na 100% przytyki pojawiłyby się pierwszego dnia. Nie chcę tutaj jechać po Maczosie, ale moja osobista opinia jest taka, że gość z bagażem doświadczenia, prowadzący sklep ukierunkowany na basistów, mógłby odpuścić sobie taką promocję padaczkowatych "basów" i zamiast nich wypromować inne, poprawnie zrobione modele.
Podsumowując - Mroku ma może nieco wysokie ceny, towar raz bardzo fajny, a innym razem po prostu ok. Lepsze okazje można upolować na allegro czy ebayu, ale nawet jak ktoś przepłaci u niego 200-300 zł, to z badziewiem w rękach nie skończy. Jeśli nie kantuje z nr seryjnymi, składakami opychanymi jako "oryginal USA vintage", nie ukrywa wad fabrycznych, to niech sobie zarabia na tych, którzy zgodzą się na taki układ.
Żeby jasność była - nic u niego nie kupowałem ani w tej chwili nie zamierzam (mam zasadę, że nie kupuję u handlarzy - ani samochodów ani instrumentów).
Według mnie jakaś taka nagonka na Mateusza się zrobiła. To, że ma pizgajca na punkcie starych, klasycznych basówek, sprowadza je, wypicowuje i sprzedaje z zyskiem nie jest złe. Może faktycznie mało obiektywnie podchodzi do tematu japońców, ale wielu forumowiczów ma ciągoty do chwalenia tego z czym obcuje. Dawniej było lansowanie gmrów, Speców, ibków BTB, a Kowal jak natchniony zachwalał produkcje Langowskiego

Mnie bardziej razi reklama na górze strony - "Tenson - Basówki na początek. Wyregulowane, sprawdzone, gotowe do gry." Razi, bo ten człek ma pojęcie o sprzęcie i jak większość tutaj zdaje sobie sprawę, że o wiele sensowniejszym zakupem w takim budżecie będzie SX lub Jay Turser. Jednak reklamuje, bo wiadomo że na tych pierdółkach jest zarobek, a jakiś młodziak kupi. Wszyscy wiemy czyja to reklama, więc nikt się nie przyczepia. Gdyby coś takiego kierowało do strony mniej znanego forumowicza, to na 100% przytyki pojawiłyby się pierwszego dnia. Nie chcę tutaj jechać po Maczosie, ale moja osobista opinia jest taka, że gość z bagażem doświadczenia, prowadzący sklep ukierunkowany na basistów, mógłby odpuścić sobie taką promocję padaczkowatych "basów" i zamiast nich wypromować inne, poprawnie zrobione modele.
Podsumowując - Mroku ma może nieco wysokie ceny, towar raz bardzo fajny, a innym razem po prostu ok. Lepsze okazje można upolować na allegro czy ebayu, ale nawet jak ktoś przepłaci u niego 200-300 zł, to z badziewiem w rękach nie skończy. Jeśli nie kantuje z nr seryjnymi, składakami opychanymi jako "oryginal USA vintage", nie ukrywa wad fabrycznych, to niech sobie zarabia na tych, którzy zgodzą się na taki układ.
Żeby jasność była - nic u niego nie kupowałem ani w tej chwili nie zamierzam (mam zasadę, że nie kupuję u handlarzy - ani samochodów ani instrumentów).