09-10-2012, 03:38 PM
Kiedyś w pomieszczeniu o wielkości 10m x 5m jak graliśmy w składzie 2x gitara bas klawisze perka kilka koncertów, to używałem chusteczek higienicznych jako zatyczek, bo inaczej się nie dało. Słychać było jak z płyty, tylko z lekko obciętym basem. Warunki zrobiły się nagle komfortowe. W razie braku zatyczek pod ręką. Można się zastanowić czy granie w lokalach z nędzną akustyką ma sens, ale to na osobny temat chyba ;)