09-20-2012, 10:08 AM
Ja tam jestem strasznie ciekaw, co wartają te tanie gallieny. taka paczka za tysiaka ważąca piętnaście kilo, to coś pięknego, ale jak toto gada ?
edit http://www.thomann.de/pl/gallien_krueger...8_ohms.htm ośmioomowa wersja jeszcze tańsza niż powyższa propozycja.
Co do obrzyna - sam se kiedyś kupię takiego dla jaj, ale jednak tu wskazana ostrożność, bo specyficzny kształt tego basu dla niektórych (np. dla mnie) uniemożliwia takie ułożenie i podparcie łapy, żeby bezstresowo naparzać całą noc - brakuje mi odpowiedniego podparcia na przedramię. Warto najpierw dłuższą chwilę się pobawić takim czymś przed zakupem i zastanowić się, czy po kilkugodzinnym graniu łapa nie odpadnie.
a co do pierwszego postu, to teraz mam najtańszy zestaw Hartke, jaki można było kupić
, czyli paczkę 410Tp i łeb 2500, i uważam, że ten zestaw jak najbardziej się ma do chałturzenia, jest kapitalna relacja ceny do jakości, głośności i brzmienia. Zapłaciłem za całość z kejsem na łeb jakieś 1600 zł (za nówkię w thomannie), chcę to sprzedać parę stówek taniej, więc w ogóle nie ma o czym gadać - za te piniundze to jest bardzo pozytywne rozwiązanie. Jedyna wada to jednak waga, bo tradycyjna paczka z czterema dziesionami i tradycyjny łeb to jest jakiś tam pakunek, ale relacja jakości do ceny jest dla mnie tu nie do podjebania.
edit http://www.thomann.de/pl/gallien_krueger...8_ohms.htm ośmioomowa wersja jeszcze tańsza niż powyższa propozycja.
Co do obrzyna - sam se kiedyś kupię takiego dla jaj, ale jednak tu wskazana ostrożność, bo specyficzny kształt tego basu dla niektórych (np. dla mnie) uniemożliwia takie ułożenie i podparcie łapy, żeby bezstresowo naparzać całą noc - brakuje mi odpowiedniego podparcia na przedramię. Warto najpierw dłuższą chwilę się pobawić takim czymś przed zakupem i zastanowić się, czy po kilkugodzinnym graniu łapa nie odpadnie.
a co do pierwszego postu, to teraz mam najtańszy zestaw Hartke, jaki można było kupić
