09-30-2012, 09:54 PM
(09-30-2012, 09:32 PM)low napisał(a): Skrobnij coś o każdym z efektów jak masz czas
Spory ten pedalbord.
Pierwszy jest BOSS Limiter-Enhancer LMB-3, którego używam jako typowego limitera bardziej, niż kompresora (co by tylko peaki kontrolować delikatnie na wejściu). Następny jest aktywny volume pedal GuitarTech, którym w zasadzie reguluję gain sygnału, jaki dociera do przesterów. Po nim jest polski oldchoolowy envenlope filter Bassball's Bass Booster (to samo co EHX tylko, na częsciach Unitra/Telpod i z regulacją fuzza w oddzielnej gałce). Potem sygnał leci w distortion Tech21 XXL Bass Edition - prawdziwy killer. Jednak na nim ukręcam bardziej taki booster parzystych harmonicznych niż typowy distortion (gała Warp w lewo). Tutaj gdy wdepnę volume pedal - przestaje być to booster - leje się już przester. Następnie sygnał wpada w pętlę równoległą, na która wykonanie namówiłem Pinia (i rożne jej wersje, posiadają niektórzy użytkownicy forum obecnie). Do tejże pętli, podpięta jest replika Z.VEX Woolly Mammoth wykonana przez Gładzille (odkupiłem od innego użytkownika). Woolly ma wszytskie gały w prawo, bo tak naprawdę, zarządzam nim poprzez petlę równoległą mieszając z sygnałem podstawowym i właczając/wyłaczając. Następnie sygnał leci do pierwszej wersji Exar Flanger FL-1 - przerobionej przez Pinia, co by z basem lepiej gadało. Następny jest Marshall Delay EchoHead EH-1, na koniec BBE Sonic Stomp Maximizer poszerzający pasmo.
Eelectro-Harmonics SwitchBlade+ leży sobie poza pedalboardem i splituje mi sygnał z Rexa między stack G-K złożony z głowy 1001RBII, SansAmpa PSA-1 i kompresora dbx160 (którego znowu używam delikatnie jako limitera na wejściu sygnału, zaś PSA-1 siedzi w pętli Kruegera), a pedalboard wzmacniany przez koncówkę ADS LX1400 i paczkę DIY 2x10" 600W/8ohm.