10-01-2012, 12:29 PM
Chyba jednak nie do końca tak, te "złomy" to często bardzo fajne gitary, np. pod względem przydatności w moim graniu wolałbym tego "starego złoma" niż nowoczesne, ergonomiczne i "hifi" wiosła. I dla mnie akurat 1300zł to nie są "duże" pieniądze, o ile bas jest sprawny i brzmi tak jak większość starych basów z tej półki. Pewnie nawet kupiłbym ten konkretny bas, gdyby nie chwilowy nadmiar gitar.