Dzięki za opinię.
Wiele z opinii jest bardzo ciekawa ale jakby wykorzystać większość tych patentów to kostka kosztowałaby nieprzyzwoicie dużo i ogromna.
Jeden z bardziej realnych pomysłów który napewno będziemy testować to:
Kanał czysty z regulacją góra, dół, vol
Przesterowany z regulacją drive, góra, dół, vol
DI z symulacją koulmny
Przycisk robiący kontur ( fajny kontur)
switch zmieniający kanały
switch on/of ( może z opcją mute)
I teraz jeszcze kwestia blendu. Cały czas jakoś nie mogę się przekonać do tego. Jaki miałby być sens blendowania sygnału z gitary z sygnałem który jest przesterowany. Abigar no którym będzie oparty kanał przesterowany oczywiście brudzi, ale zawsze pozostaje czytelny i dynamiczny.
Jest to oczywiście moje odczucie z punktu widzenia muzykanta, rozpiszcie się o tym blendzie jak możecie, chciałbym lepiej zrozumieć.
Wiele z opinii jest bardzo ciekawa ale jakby wykorzystać większość tych patentów to kostka kosztowałaby nieprzyzwoicie dużo i ogromna.
Jeden z bardziej realnych pomysłów który napewno będziemy testować to:
Kanał czysty z regulacją góra, dół, vol
Przesterowany z regulacją drive, góra, dół, vol
DI z symulacją koulmny
Przycisk robiący kontur ( fajny kontur)
switch zmieniający kanały
switch on/of ( może z opcją mute)
I teraz jeszcze kwestia blendu. Cały czas jakoś nie mogę się przekonać do tego. Jaki miałby być sens blendowania sygnału z gitary z sygnałem który jest przesterowany. Abigar no którym będzie oparty kanał przesterowany oczywiście brudzi, ale zawsze pozostaje czytelny i dynamiczny.
Jest to oczywiście moje odczucie z punktu widzenia muzykanta, rozpiszcie się o tym blendzie jak możecie, chciałbym lepiej zrozumieć.
(11-21-2012, 06:59 PM)Igorro napisał(a): Śledzę z ukrycia () ten temat , choć miałem tylko reverb Taurusa , tym bardziej ,
że gości tu bezpośredni Przedstawiciel chyba najpoważniejszej , polskiej "basowej" firmy
Jak czytam , padł pomysł zbudowania stomboxa typu preamp+drive+dibox.
Jakbym mógł coś sugerować , jako "basowy audiofil".
Kanał czysty jak najbardziej mógłby być półprzewodnikowy z wymyślną barwą typu full-parametric EQ
i barwą w układzie James'a ( czyli klasyczne HiFi )
z użyciem naprawdę niskoszumnych i dynamicznych OP czyli nie TL072 lecz np OPA270.
Zasilanie może i 9V , ale w wewnętrzną przetwornicą do +/-15.
Kanał drive bezwzględnie na jakiejś niskonapięciowej , popularnej lampie ( ECC88 ? ) z przetwornicą dyskretną do np 90V
i korekcja klasycznie gitarowa (Treble , Middle , Bass ,6bc/oct) ( zmodyfikowany układ Marshalla czy Fendera ) , aby uzyskać
prawdziwie lampowy charakter brzmienia.
Użycie dwóch różnych typów korektorów , niejako "natywnych" dla każdego z torów (solid/tube)
znakomicie "uwiarygadnia" ich brzmienie i podnosi jakość/komfort użytkowania ( moim zdaniem ).
Kanału musiały by pracować równolegle z możliwością miksy/balansu.
Fontanny typu "boost" , "mute" , "tuner out" , "loop" to sprawy oczywiste.
Warto by przemyśleć sprawę wyjścia "Direct Out" , jako bardzo przydatnego do rejestracji w studio.
Jestem pod wrażeniem i w sumie wiele z tych rozwiązań byłoby ciekawe. Są głównie dwa problemy- taki preamp byłby naprawdę duży i naprawdę nie kosztowałby mało.
Wizja jest taka, żeby urządzenie było funkcjonalne i przystępne cenowo.
Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, interpunkcyjne i wszystkie inne.
http://godsownprototype.bandcamp.com/alb...-feel-like
http://godsownprototype.bandcamp.com/alb...-feel-like