12-05-2012, 06:22 PM
Tak czy inaczej reklamację do firmy przwozowej składa zleceniodawca. Jeśli płatnikiem jest ta sama strona to tym bardziej. Sledź zadeklarował wymiary które są zgodne ze stanem faktycznym. To czy kurier czegoś nie przeszacował to zmartwienie zleceniodawcy i bez znaczenia czy widział paczkę czy nie. Moim zdaniem jeśli zapłaciłeś za przesyłkę zgodnie ze stanem faktycznym który deklarowałeś to w zasadzie pośrednik ma problem - ewentualnie Ty możesz mu pomóc w wyjaśnieniu sprawy i przesłaniu fotografii kartonu, wymiarów, etykiet i wszystkiego co może wpłynąć na pozytywne rozpatrzenie na jego korzyść reklamacji. Idąc tą logiką i zapisem w umowie to gdyby kurier wpisał, że paczka miała sumę wymiarów "kilometr" i została wystawiona dopłata w wysokości sekstylion dolaroof kanadyjskich to musiałbyś to również pokryć? Jakoś to takie ... nieprzemyślane
Niepotrzebnie się wyrwałeś z dopłatą Śledź'u. Uczciwość uczciwością ale trzeba uczyć odpowiedzialności bez względu na to czy ktoś jest miły czy nie bo jeśli podejmuje się jakiegoś zadania za które mu się płaci to musi posiadać elementarną chociaż wiedzę - bo bierze za to pieniądze jak się domyślam

