12-11-2012, 01:38 PM
Merlin "solo" jako jeden pikap baaaardzo przypomina singiel - ja bym w ślepym teście nie poznał jakby wykluczyć brumienie.
Ale razem juz nie ma tej "Szklanki" i tego marcusa.
Ja jestem fanem pikapow fender original 62. Merlina mam we fretlessie gdzie gram tylko z brydżowego pikapu.
Bjarni - oczywiscie ze warto. Piakpy jako pierwsze bo to pieta achillesowa tych basow.
Ale razem juz nie ma tej "Szklanki" i tego marcusa.
Ja jestem fanem pikapow fender original 62. Merlina mam we fretlessie gdzie gram tylko z brydżowego pikapu.
Bjarni - oczywiscie ze warto. Piakpy jako pierwsze bo to pieta achillesowa tych basow.