01-20-2013, 02:09 PM
Mi już drugi raz Zdziuchu Langowski zrobił bolt-ona tak, że mogę odkręcić śruby bez luzowania strun i nic nie wyskoczy. Jak chciałem wyjąć gryf z kieszeni to musiałem go wystukiwać delikatnie. Dlatego moim jedynym doświadczeniem w tej kwestii było wyjęcie cienkiej jak papier deseczki spod gryfu w moim pierwszym basie i nagle złom za 100zł zaczął grać. A to było jeszcze zanim się na jakimkolwiek forum zarejestrowałem
