01-28-2013, 10:59 AM
No o tej wsi to bym się nie zgodził 
Chyba, że wsią nazwiemy Rolling Stones, Led Zeppelin czy Metallikę. I to, że LZ wyglądali czasami jak klauny, to tylko wina ówczesnej mody - na Celebration Day wyglądają już normalnie dla nas, bo inne wyczucie stylu jest niż 40 lat temu. A jakie mają oddziaływanie, nawet teraz, tyle lat po premierze pierwszych płyt?
A 'tłuszczy' się spodobali, bo w 2007 roku chyba dwa miliony chętnych chciało na ich koncert się dostać.
Aczkolwiek co to za jakaś poroniona logika, że jak ktoś sprzedał dużo płyt to nie wolno się z niego śmiać.
http://www.youtube.com/watch?v=p3iT8NtRv_M
Pod tym filmikiem jest większość tego manowarowego dziadostwa - poczynając od żenującego jak siedem nieszczęść wprowadzenia, poprzez denny wokal i tekst, skończywszy na strojach i ruchu scenicznym.
Chyba, że wsią nazwiemy Rolling Stones, Led Zeppelin czy Metallikę. I to, że LZ wyglądali czasami jak klauny, to tylko wina ówczesnej mody - na Celebration Day wyglądają już normalnie dla nas, bo inne wyczucie stylu jest niż 40 lat temu. A jakie mają oddziaływanie, nawet teraz, tyle lat po premierze pierwszych płyt?
A 'tłuszczy' się spodobali, bo w 2007 roku chyba dwa miliony chętnych chciało na ich koncert się dostać.
Aczkolwiek co to za jakaś poroniona logika, że jak ktoś sprzedał dużo płyt to nie wolno się z niego śmiać.
http://www.youtube.com/watch?v=p3iT8NtRv_M
Pod tym filmikiem jest większość tego manowarowego dziadostwa - poczynając od żenującego jak siedem nieszczęść wprowadzenia, poprzez denny wokal i tekst, skończywszy na strojach i ruchu scenicznym.


