01-29-2013, 12:37 PM
(01-29-2013, 12:02 PM)Mateusz napisał(a): Świetny kontakt jest też z merlinem - nigdy mi nie odmówil pomocy
no mam nadzieję że tak jest teraz - kiedyś było inaczej, o czym właśnie pisałem w paru poprzednich postach. Mieszkałem dwie przecznice od jego warsztatu, i było naturalne że jak się potrzebowało czegoś natury elektroniczno-gitarowej to się szło do niego. Przyjęcie bywało, hmmm, różne. Najzabawniejsze jest to, że właśnie poproszony o coś, co obecnie jest w dużej mierze flagowym jego produktem - czyli niebrumiące jazzy - stwierdził że to jakaś fanaberia i na chuj mi to i że nie zrobi

ale to jeszcze w poprzednim wieku było, ludzie się zmieniają

![[Obrazek: 17m.gif]](http://i195.photobucket.com/albums/z116/suchapicture/17m.gif)