02-04-2013, 02:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-04-2013, 02:46 PM przez MrPapaBear.)
(02-04-2013, 02:18 PM)silent-scream napisał(a): mam prywatne pytanie. ile masz lat?Lat mam tyle, żeby nie spinać się przy internetowej dyskusji i przymknąć oko na wszystkie przeinaczenia moich słów, które zawarłeś w swoim poście
punk rok nie powstał dla intelektualistów, mądrali, elit, artystów, "artystów", czy fanów Genezis i rocka symfonicznego.
punk rock miał ich wszystkich wkurwić. i zrobił to doskonale.
piszesz, o punkrocku w wielkich wytwórniach. niestety muszę cię zmartwić. punk rock nie sprzedawał się w wielkich wytwórniach, w 95% nie. to że SexPistols (który jak już pisałem był produktem sprytnego Malcolma M.) wydał się w EMI nie znaczy, że punkowcy się wydawali w takich wytwórniach (tak, the Clash i Ramones też wydawali dla dużych wytwórni), ale to zespoły które przeniknęły do massmediów, margines nie ogół.
to że oceniasz teksty zespołów punkowych jako frywolne, pozwala wnioskować, że jednak punk rock jest Ci obcy.
poczytaj texty Nausea, Dead Kennedys, Youth of Today, Judge...
pozdro
a.

Pierwszy mój zespół grał pankroka i rege, odszedłem bo jako muzyk czułem, że w tak ograniczonych ramach się nie rozwinę.
Mam trochę kaset pankrokowych i często jak przesiadujemy w aucie wieczorami wdychając zdrowe opary wolimy sobie z kolegami posłychać Gagi czy innych oszołomów i powydzierać niż łapać za głowę przy kolejnym autotunie płynącym z radia.
Nie będę co chwila brał słów w cudzysłów, żeby nie było się czego czepić. Nigdzie nie stwierdziłem, że punk to głównie wielkie wytwórnie, nie miałem też na myśli pejoratywnej frywolności a jedynie naturalną grację owych tekstów.
Ostatnio wychyliłem kilka głębszych z Kruchym z Patologii- jesteś obeznany więc może znasz

Dla mnie muzyka jest do słuchania a nie wkurwiania kogokolwiek choć tak jak obraz na plakatach czy murach może być nośnikiem rewolucji tak i dźwięk. Chodzi tylko o to żeby muzyk nie zapominał o muzyce jak już nastroszy włosy i narzuci na siebie kilo metalu w ćwiekach i łańcuchach