[split] fuzzy i nie tylko - by Pinio

[pinio]

Dodana gałka to jest volume czystego. Prztyczek na górze za to przełącza przesterowany sygnał pomiędzy oryginałem, a odwróconym w fazie.
Przester to octa-fuzz. Coś w stylu Green Ringer, Fender Blender (w oryginale) czy jeszcze parę innych. Rozkręcony na max robi totalną rozpierduchę i poszarpany kwadrat z poczciwej sinusoidy.

Słuchając samego przesteru można tego nie zauważyć, ale w pewnych ustawieniach, sygnał przesterowany jest rozfazowany. Nie próbowałem nagrywać czy inaczej tego sprawdzać - wierzę Błażejowi na słowo. Po odwróceniu fazy przesteru (czysty zostaje 1:1), robią się różne dziwne rzeczy. Mam nadzieję, że właściciel objaśni nam fachowo jakie tam procesy zachodzą, a może i nawet zaprezentuje jakieś próbki

Co tam się dzieje...