03-06-2013, 11:32 AM
(03-06-2013, 11:19 AM)Poisoned napisał(a): Zależy co się gra. U mnie przy rockowiźnie nie widzę kompletnie zastosowania dla piątej struny.
A znam takich, co kupują piątki albo nawet szóstki tylko po to, żeby wyglądać w oczach laików na lepszych basistów.
Ano są tacy - IMHO bez sensu. Jeśli chodzi o mnie, to piątka ratuje mi dupę w wielu przypadkach. Nie mam problemów z transponowaniem strojąc się do standard A, podczas gdy gitarzyści używają drop A lub standard B. W typowo pojętej rokowiźnie, to może być rzeczywiście przerost formy...
