Mam pytanie brothers and sisters, a nie ma chyba sensu zakładać osobnego tematu skoro mogłoby się to przydać wszystkim fenderowcom - czy ktoś z Was dodawał drugi 'guzik' do regulacji kąta wchodzenia w siodełko struny A?
Czy waszym zdaniem ma to sens? Nie narzekam na brzmienie mojej A za bardzo - sustain dość długi, ale mam nieśmiałe wrażenie, że gdyby poprawić kąt i zespolić strunę bardziej z drewnem główki mogłoby być o niebo lepiej?
Jeśli temat jest stary jak świat - to poproszę chociaż o link.
Chodzi o coś takiego chyba.
![[Obrazek: BF2718h.jpg]](http://www.gruhn.com/features/cowan/BF2718h.jpg)
Ale zastanawiam się czy nie lepszym miejscem jest to tuż pod kołkiem struny E (między E i A; grałem na starym amerykańskim j-basie trójmiejskiego basisty, który miał tam drugi 'guzik').
Która pozycja jest lepsza?
Czy waszym zdaniem ma to sens? Nie narzekam na brzmienie mojej A za bardzo - sustain dość długi, ale mam nieśmiałe wrażenie, że gdyby poprawić kąt i zespolić strunę bardziej z drewnem główki mogłoby być o niebo lepiej?
Jeśli temat jest stary jak świat - to poproszę chociaż o link.
Chodzi o coś takiego chyba.
![[Obrazek: BF2718h.jpg]](http://www.gruhn.com/features/cowan/BF2718h.jpg)
Ale zastanawiam się czy nie lepszym miejscem jest to tuż pod kołkiem struny E (między E i A; grałem na starym amerykańskim j-basie trójmiejskiego basisty, który miał tam drugi 'guzik').
Która pozycja jest lepsza?
