(03-31-2013, 12:36 PM)obserwacja napisał(a): Nie jesteś maszynom. Śmiem nawet twierdzić że próba dokładnego odwzorowania innego instrumentu, tym bardziej operowanego przez człowieka który bardzo charakterystycznie nim operuje może być frustrujące.
Sam podczas studiowania AICh "unplugged" grałem po swojemu, tym bardziej że bez kostki trzymając się rytmu i tonacji.
Po swojemu to ja sobie gram swoje rzeczy. Starr to zajebisty basista, bardzo fajne partie wymyślał (wolę go od Ineza, który poza unplugged gra dużo mniej swobodnie i bardziej pod gite) - parę numerów ich znam, ale teraz usiądę i sobie porobię je od A do Z tak blisko oryginału jak się da.
Z nagraniem idealnie nie ugram - nie da się, co nie zmienia faktu, że można spróbować
