04-02-2013, 09:51 AM
Pamiętajcie NIGDY nie używać pokostu lnianego coby sobie nie zniszczyć podstrunnicy. Pokost jest do konserwacji drewna wystawionego na różne czynniki np. deszcz, śnieg, słońce - raczej do sprzętów ogrodowych i jakiś pierdół w domu. Jak miałem bas z palisandrem to czyściłem podstrunnice spirytusem salicylowym - dobrze czyści ale wysusza. Żeby ją nawilżyć to tylko olej lniany spożywczy! Wiem, że Nexus czy któryś z lutników polecał krem nivea albo oliwkę Johnson's Baby.