07-24-2013, 11:15 PM
(07-24-2013, 11:03 PM)Pecu napisał(a): Różnica między "chwytem grozy" a "prawidłowym chwytem omsona" to tak naprawdę to samo - kwestia kilku milimetrów pod kciukiem.
Nie, to nieprawda (nie napisałem, że się nie zgadzam, mówię obiektywnie).
Trzymając kostkę tak jak pokazał Omson kontrolujesz ją dodatkowym paliczkiem i zgięciem w kciuku, to znacząco wpływa na możliwości manipulacji piórka
Osobiście uważam, że "metoda Omsona" daje więcej możliwości, ale oczywiście- niech każdy gra jak chce.
fender -> fender -> fender