Zenku ja doskonale wiem o ograniu - myślisz że dlaczego się tymi starociami pałuje. I od lat tłumacze ludziom, że nie watro inwestować za bardzo w nowe instrumenty... Rick Turner już 10 czy 15 lat lat temu pisał, że inżynierowie z SWR zrobili gigantyczną wytrząsarkę do "ogrywania" instrumentów - i udało im się nawet wilki poprzesuwać np pomiędzy dzwięk H a C tak aby nie były słyszalne przy graniu. Tylko, że statystyczny grany fender ze środka lat osiemdziesiątych też ma już parę latek a ten dwa lata młodszy 1983 jeszcze z fullerplastem brzmi o niebo lepiej... nie mówie o tym na podstawie pojedynczych egzemplarzy... od kilkunastu lat się tym pałuje...
Co zaś do nitro... w przypadku tego lakieru można uzyskać cieplejsze brzmienie - zbliżone do gołego drewna tylko czy to jest dobre w przypadku basowego instrumentu elektrycznego... giną w miksie bo im góry nie wystarcza... Ta co jest skrzeczy peak'ami ala "łamane suche drewno" jak się gra samemu a w miksie magicznie znika... Niestety nie uzyska się charakterystycznej szklanki i tzw dzwona jaki mają instrumenty lakierowane dobrymi twardymi lakierami Poli. Drgania wyższej częstotliwości w ciele stałym rozchodzą się blisko powierzchni zewnętrznej. Nitro zabezpiecza jedynie drewno ale jest zbyt miękkie aby nadać brzmieniu ten fenderowato szklankowaty charakter. To tak samo jak z podstunnicą we fretlessie nie polakierujesz - niby masz naturalne brzmienie drewna... polakierujesz masz Jaco... śpiewa, wibrato brzmi lepiej ,sustain większy, niskiego środka więcej i stroić łatwiej i kop z instrumenu większy...
Fanem nowego Fendera nie jestem i nigdy nie byłem... Podśmiewam się nawet, że robią instrumenty które wyglądają jak stare a brzmią jak nowe zamiast wyglądać jak nowe a brzmieć jak stare.
W swoich Fenderach lutniczo poprawiałem wszystko wymieniałem progi poprawiałem geometrie mocowania gryfu czyściłem z tony niepotrzebnego lakieru i syfów łączenie gryf korpus wymieniałem cały hardware i elektronikę właśnie dlatego, że nowe instrumenty nie chcą grać jak te stare - ale nie tylko wiek i rozegranie ma tutaj znaczenie. Miałem w rękach parę Fenderów nie tylko basy (jazzmastera i strato także) które przeleżały 30 lat w futerale i i tak brzmiały o niebo lepiej niż nowe.
Nawet mostek blaszak ad 1969 gra lepiej niż tak samo wyglądający z lat 90siatych - inna stal...
Co zaś do nitro... w przypadku tego lakieru można uzyskać cieplejsze brzmienie - zbliżone do gołego drewna tylko czy to jest dobre w przypadku basowego instrumentu elektrycznego... giną w miksie bo im góry nie wystarcza... Ta co jest skrzeczy peak'ami ala "łamane suche drewno" jak się gra samemu a w miksie magicznie znika... Niestety nie uzyska się charakterystycznej szklanki i tzw dzwona jaki mają instrumenty lakierowane dobrymi twardymi lakierami Poli. Drgania wyższej częstotliwości w ciele stałym rozchodzą się blisko powierzchni zewnętrznej. Nitro zabezpiecza jedynie drewno ale jest zbyt miękkie aby nadać brzmieniu ten fenderowato szklankowaty charakter. To tak samo jak z podstunnicą we fretlessie nie polakierujesz - niby masz naturalne brzmienie drewna... polakierujesz masz Jaco... śpiewa, wibrato brzmi lepiej ,sustain większy, niskiego środka więcej i stroić łatwiej i kop z instrumenu większy...
Fanem nowego Fendera nie jestem i nigdy nie byłem... Podśmiewam się nawet, że robią instrumenty które wyglądają jak stare a brzmią jak nowe zamiast wyglądać jak nowe a brzmieć jak stare.
W swoich Fenderach lutniczo poprawiałem wszystko wymieniałem progi poprawiałem geometrie mocowania gryfu czyściłem z tony niepotrzebnego lakieru i syfów łączenie gryf korpus wymieniałem cały hardware i elektronikę właśnie dlatego, że nowe instrumenty nie chcą grać jak te stare - ale nie tylko wiek i rozegranie ma tutaj znaczenie. Miałem w rękach parę Fenderów nie tylko basy (jazzmastera i strato także) które przeleżały 30 lat w futerale i i tak brzmiały o niebo lepiej niż nowe.
Nawet mostek blaszak ad 1969 gra lepiej niż tak samo wyglądający z lat 90siatych - inna stal...
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
![[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]](http://i338.photobucket.com/albums/n414/bassalf/1218859243852_f.jpg)