09-01-2013, 01:49 AM
jezus krajst super star moze byc uspierawiedliwienie ze bylem strasznie pijany jak pisalem tego posta( w sumie musze byc pijany jak wchodze na te forum zeby czytac te wypociny) teraz tez jestem dla sprostowania
Krytycy na chuj mi skoczyc moga, jestescie jak pies ktory goni wlasny ogon, ide swoja droga na swoj sposob slowo po slowie i klade spocona lache naa to co kto o mnie powie


