(09-01-2013, 03:39 PM)Poisoned napisał(a): Moja ruchoma gęba po raz pierwszy na Basscity.
Z wczorajszego koncertu.
Masz b. fajny puls i dobrze (czyt. "razem") gracie z bębniarzem - gitarzysta trochę (ale tylko trochę) wam przeszkadza.
U wokalistki słychać kompletny brak doświadczenia i wszelkie typowe grzechy młodości - uciekanie z długich dźwięków i opieranie się na takiej lub innej manierze w celu zamaskowania braków w melodyce i emisji głosi. Ale barwa chyba ok - ciężko ocenić.
W każdym razie całościowo wypada to fajnie, ładnie zaaranżowany numer i bębniarz dobrze trafia w werbel.