09-10-2013, 02:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-10-2013, 02:08 PM przez Basstard.)
(09-10-2013, 01:51 PM)Asmo napisał(a): A wiesz, że groza znadinterpretował moje wypowiedzi? Fajnie jest się do kogoś przyjebać, nie Jarku?
(07-22-2013, 08:43 PM)Asmo napisał(a): Nickleback jest jak nasza rodzima Coma, muzycy są dobrzy, ale muzyka jest w chuj pedalska
A. No rzeczywiście. Określenie niezbyt szczęśliwe (abstrahując od tego, że się generalnie nie zgodzę) ale o muzyce. Co nie zmienia faktu, że...
(09-10-2013, 02:06 PM)groza napisał(a): Zresztą i tak nie kumam tego ciągłego wyzywania od pedałów - Doug Pinnick z Kings X gejem jest jawnie od baaardzo dawna i w niczym mu to nie przeszkadza - gra, śpiewa i komponuje 20 razy lepiej od nawet najbardziej męskiego drwala z naszego forum. Klawiszowiec faith no more to samo - jak jakiś zespół samców alfa chce się zmierzyć z faith no more to ja chętnie posłucham
O, i jeszcze basista Free (nie pamiętam nazwiska), no i o Freddiem nie zapominajmy... 100% racji, Panie Groza!